Pierwsze kroki cz. 2 - Opowiadania Erotyczne

Pierwsze kroki cz. 2

... przesuwały się po całym członku, w górę i w dół, obejmowałem go, brałem głęboko, czując go w swoim gardle. Czułem jak rusza się we mnie.

Zaraz dojdę - powiedział w pewnym momencie Robert.

Nie przestawałem go pieścić. Lizałem go, ssałem, pieściłem językiem po nasadzie główki. W pewnym momencie Robert zaczął wzdychać i wiedziałem, że za chwilę faktycznie skończy. Objąłem go ustami i dalej pieszcząc czekałem na finał.

Po chwili poczułem jak szczytuje wewnątrz mnie. Trzymając dłonie na mojej głowie przycisnął moją twarz do swojego krocza a jego nasienie popłynęło obficie w moich ustach. Drżał na całym ciele a ja czułem coraz większe pożądanie z każdą kroplą, która we mnie wnikała.

Wreszcie wszystko ustało, delikatnie wyszedł ze mnie a ja zlizałem wszystkie pozostałości z jego wiotkiego już fiuta.

Podniosłem się. On w tym czasie doprowadził się do ładu i przyciągnął mnie do siebie. Pocałowaliśmy się namiętnie. Musiał czuć ode mnie swój smak ale mu to nie przeszkadzało.

Następnym razem pójdziemy krok dalej - powiedział zadowolony - zanocujesz u mnie?

A jak sądzisz? - odpowiedziałem pytaniem.

W tym momencie ktoś zaczął schodzić schodami kilka pięter nad nami więc zabraliśmy się z powrotem, do gwaru i ruchu warszawskiej ulicy.

Na odchodnym wymieniliśmy się numerami telefonów. Powiedział, że odezwie się wieczorem.