-
Będzie Pan chciał normalnie czy na kremek?
Data: 26.11.2019, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: marinesco, Źródło: Pornzone
Będzie Pan chciał na kremek czy normalnie? . To pytanie zadała mi kobieta którą dostałem w spadku po ojcu. No tak! w spadku bo ojciec zanim zmarł zadysponował ,że mam się nią zaopiekować . Była jego nałożnicą za co zapewniał jej skromne utrzymanie i zamieszkanie. Kiedy trumna zjeżdżała do grobu jeszcze pojęcia nie miałem o niespodziance którą mi przygotował nieboszczyk . Tajemnicę poznałem dwie godziny później u notariusza który pokazał mi dwie koperty. W pierwszej był testament spisany wedle reguł prawa i ten czynił mnie jedynym spadkobiercą . Druga koperta kryła aneks do spadku w którym ojciec nakazał żebym przejął i zaopiekował się Urszulą L. która była jego nałożnicą, Na ten cel przeznaczył 1/3 masy spadkowej . Spadek był spory - Odmowa nie wchodziła w grę ale, pomyślałem ,że babcia pewnie długo nie pożyje a do tej pory załatwię jej jakiś dom starców i będę miał ją z głowy . Kiedy wyszedłem przed kancelarię z bramy naprzeciw wyszła kobieta w żałobie i zastąpiła mi drogę. -Jestem Urszula . Zmieniłem się w słup soli na dobre kilkanaście sekund, Tego nie przewidziałem. Hm ! Pani Urszulo może spotkamy się jutro w tej kawiarni naprzeciwko i omówimy sprawę bo teraz naprawdę jestem zbyt zaskoczony i zwyczajnie nie wiem co powinienem zrobić . Kobieta jak gdyby sflaczała i rozpłakała się . O co chodzi ! warknąłem zły na jej trudny charakter. Już trzeci dzień nic nie jadłam i nie mam gdzie pojść bo pani która zorganizowała pogrzeb ...
... wyrzuciła mnie z domu. Faktycznie ! Pierwsza na miejsce przyjechała siostra ojca i wprowadziła swoje rządy . W tej sytuacji zabrałem nieszczęsną do najbliższej restauracji a gdy pojadła pojechaliśmy do mnie. Tu przeżyłem szok. Kobieta zaraz za progiem rozebrała się do golusieńka . - Nie wolno mi było nosić ubrania w obecności pana taty - wyjaśniła. Miała niezłe ciało , wydepilowane gdzie trzeba , niezłe nogi , pełne piersi i jeszcze lepszy tyłek. No nieźle , pomyślałem . Ciekawe co zrobi jak zażądam seksu?. - Chce pan normalnie czy na kremek? , padło w odpowiedzi. - Co to jest na kremek ? , zapytałem. - Znaczy do pupy, odpowiedziała - ale przed tym muszę wypłukać sobie kiszki żebym była pusta bo pana tata lubił czystość i smarowałam sobie pupę kremem a następnie korkowałam tym korkiem . Tu wyciągnęła z torebki spory korek od termosa, żeby po wyjęciu w łóżku pupa była od razu szeroka. - Stary miał już miękkiego! - Pomyślałem , a na głos do niej: - Zrób jak do tej pory ale się nie korkuj . Mam wystarczająco twardego . Czekałem jakieś pół godziny kiedy wróciła . Wślizgnęła się pod kołdrę i dała nura w okolice lędźwi. Po chwili poczułem penisa w ustach , Była w tym dobra . Ułamki sekund i byłem w pełnym wzwodzie. Odsłoniłem kołdre i spostrzegłem obrożę na szyi , kółko do smyczy zachęcało do skorzystania . Odwróciłem się bokiem i ująwszy głowę docisnąłem do siebie wykonując ruchy jakbym kopulował z waginą . Kobieta wydawała stłumione odgłosy, ...