David-cd. - Opowiadania Erotyczne

David-cd.

Cześć :) Oto dalsza część opowiadania, o moim koledze Dawidzie.

Jeszcze przez chwilę się bawił, a potem z podniecenia trysną mi na twarz cieplutką i smaczną spermą... Powiedział, abym teraz zajął się jego jajeczkami. Wykonałem jego rozkaz, dokładnie wydziałem mu jedno, a potem drugie jajko, on aż piszczał z podniecenia. Ponownie złapał mnie za ramię i powiedział, a teraz zobaczysz co to znaczy być prawdziwą suką. Kładź się na stole! Zrobiłem to. On zaczął delikatnie pieścić mi pupę palcem, w końcu wsadził mi go w górę, ja aż podskoczyłem z podniecenia. Najpierw jednen, potem dwa... W końcu mógł się powstrzymać, delikatnie przeciągną mnie na krawędź stołu, tak że moje nogi zwisały do ziemii. Ręce nadal miałem związane. Wsadził mi powoli, aczkolwiek stanowco tylko troszeczkę. Ja aż zapiszczałem. Powiedział że koniec tych igraszek, przejdziemy do konkretów. Wsadził mi całego kutasa w dupę, w moich oczach pojawiły się łzy i zacząłem głośno stękać. Podnieciło go to i to chyba bardzo bo zaczął mnie ruchać jak opętany. Coraz szybciej, szybciej. Było to niesamowite, ale także strasznie bolesne.Gdy tak mnie posuwał poczułem jak jego penis pulsuje, pomyślałem, że on za chwilę we mnie tryśnie. Chciałem mu to powiedzieć, ale nie mogłem, bardzo chciałem poczuć jego spermę w sobie... Chwilę później tak się stało, Dawid wystrzelił w mojej dupie, jednak trochę wyciekło na zewnątrz. To było boskie. Skończyliśmy pod prysznicem, mając ja jego, a on mnie. Bardzo fajnie czułem się, gdy masował moje ciało. Poczułem, że on również tak to odczuwa. Na tym zakończył się nasz nieplanowany numerek. Zabraliśmy się za naukę.

Mam nadzieję, że was nie zawiodłem. Jeśli chcecie więcej, to piszcie :)