1. Pluszowy fetysz


    Data: 06.12.2019, Kategorie: BDSM Fetysz Autor: Pluszak122, Źródło: Pornzone

    Cześć mam na imie Konrad dzisiaj opowiem wam o mojej histori.
    
    Pewngo dnia przyszła nowa nauczycielka z polskiego gdy ją tylko zobaczyłem odrazu mój mały staną na baczność.była bardzo piękną kobietą a w dodatku nosiła różową bluze pluszową do której mam wielki fetysz.
    
    Z polskiego mam bardzo słabe oceny dlatego mama zapisała mnie na korepetycje. Pierwsze zajęcia byly w czwartek niemoglem się już ich doczekać. Gdy nastał dzień korepetycji w szkole nowa pani od polskiego oznajmiła mi że to właśnie z nią będe miał korki i żebym był o 16 u niej w domu.Ucieszylem się że bedę mógł spędzić z nią więcej czasu.o 16 mama podwiozła mnie do domu korepetytorki i odjechała ja troche onieśmielony wszedłem do domu pani już czekała miała podręczniki i zeszyty.Uczyliśmy się o wymiennych ż na g i takie tam. Po 20min pani zapytała mnie czy lubie różowe bluze pluszowe bo ostatnio w szkole wpatrywałem się w nią. Ja odparłem że tak lubie takie bluzy . Pani zapytała mnie czy niechce przymierzyć jej bluzy pluszowej. Zgodzilem się i przymierzyłem była cudowna długa aź pod dupe z kapturem i ponponami chciałem zapiąć suwak ale pani mnie uprzedziła podrzedła podemnie i zapieła suwak pod brodę muj mały już stał sztywno chyba zauważyła to bo uśmiechcneła się powiedziala a bym poczekał ...
    ... tutaj a ona zaraz przyjdzie. Czekałem 10min i wkońcu korepetytorka pszyszła powiedziała do mnie abym pokazał jej ręke ja jeje pokazałem a ona wygieła mi ją do tyłu i spieła kajdankami gdy niemogla zapiąć drugiej załowała kogoś poczułem że ktoś łapie mnie za drugą ręke nie miałem już sił i oddałem drugą rękę byłem unieruchominony i bezbrony ubrany w różowej bluzie pluszowej zaczołem kszyczeć że ma mnie natychmiast rozkuć ale ona tylko się śmiała i wyciągneła coś z torebki był to knebel kulkowy włożyła mi go do ust i niemogłem nic muwić nagle usłyszałem dzwonek do drzwi była to moja mam lecz pani powiedziała że wróciłem do domu autobusem więc mama wróciła. A ja nadal leżałem skuty zakneblowany i ubrany w różową bluze pluszową korepetytorka powiedziała mi że teraz się zacznie położyła mnke na kanape i zaczełe zdejmować spodni i majtki poyem wyszła na 3 min i wróciiła trzymała w ręku klatke na ptaszka. Podeszła do mnie i powiedziała że teraz jak bede chciał zwalić sb konia to będe musiał do niej przyjechać wierciłe, się aby mi tego niezakładała lecz ona założyla mi to i jeszcze założyła kłuddkę potem zrobiła kilka zdjęć założyła majtki i spodnki.potem wróciła i zdjeła kajdanki i powiedział że od teraz j3stem jej niewolnikiem. Trwa to już 5 lat jest naprawde fajnie 
«1»