1. Dziewczyna brata Cz.1


    Data: 09.12.2019, Kategorie: Zdrada Autor: mroczny, Źródło: SexOpowiadania

    Witam. Mam na imię Marcin, ukończyłem 20 lat i jestem dosyć dobrze zbudowanym facetem. Historia wydarzyła się jakieś pół roku temu. Pewnego dnia brat poprosił mnie, abym podczas jego nieobecności naprawił instalację wodną, gdyż w łazience coś przeciekało. Jako, że znam się na tym fachu to zgodziłem się. Dał mi klucze i poszedł do pracy. Zjadłem i udałem się do jego mieszkania, jego dziewczyna nie wiedziała, że mam przyjść. Otworzyłem drzwi od ich mieszkania i usłyszałem jakieś dziwne odgłosy z sypialni... Podszedłem bliżej i przez uchylone drzwi ujrzałem jak Martę (bo tak miała na imię jego dziewczyna) pierdoli od tyłu jakiś facet. Marta miała duże jędrne piersi i zgrabne ciałko, czasem gdy byłem sam w domu to waliłem sobie konia patrząc na jej zdjęcia z wakacji (zdjęcia pochodziły z komputera brata) i wyobrażając sobie jakbym ją posuwał. Ale do rzeczy. Rżnął ją ostro, na pieska, mój "mały" (19cm) obudził się i nabrał ochoty na małe co nieco. Poczekałem jeszcze chwilę i postanowiłem wygonić tego fagasa, bo nie ukrywam, że miałem ochotę ją przelecieć. Wróciłem się i otworzyłem głośno drzwi. Zorientowali się, że ktoś wszedł i w pośpiechu zaczęli się ubierać. Jak gdyby nigdy nic zacząłem szukać kogoś w mieszkaniu i wszedłem do sypialni... Na mój widok zdębieli obydwoje, byli w szoku, że ktoś ich nakrył... Jej koleś szybko się powinął i w pokoju zostałem tylko ja i nakryta kołdrą Marta.
    
    – Marcin, w jakim celu przyszedłeś?
    
    – Twój chłopak prosił mnie, abym naprawił rury w ...
    ... łazience. Lepiej powiedz co Ty robiłaś z tym facetem!
    
    – To są moje prywatne sprawy, nic Ci do tego!
    
    – A może chcesz, aby mój brat się o tym dowiedział?
    
    – Nie zrobisz tego!
    
    – No nie wiem, musiałabyś mnie jakoś przekonać...
    
    – Że niby jak?
    
    – Musiałabyś zając się moim małym przyjacielem...
    
    – Zwariowałeś?!?! Nigdy w życiu, nie jestem dziwką!
    
    – Robiłaś to z jakimś fagasem, więc co to za różnica...
    
    – Powiedziałam nie i koniec!
    
    – Dobrze, zatem idę i wiedz, że nie pozostawię tego dla siebie.
    
    Skierowałem się w kierunku drzwi, gdy Marta zawołała
    
    – Czekaj, obciągnę Ci, ale masz nic mu nie mówić! dobrze?
    
    – No raczej, że nic się nie dowie, jeśli mi ładnie opierdolisz pałę, ale najpierw idź się umyj, bo czuć od Ciebie tego frajera i ubierz się seksownie.
    
    – No dobrze, zaraz wracam.
    
    Poszła do łazienki, podczas gdy ja rozebrałem się do koszulki i bokserek i zacząłem masować swojego kutasa z podniecenia. Za chwilę mogły się spełnić me skrywane fantazje seksualne. Co prawda była to dziewczyna mego brata, ale skoro pieprzyła się z innymi to co to za różnica...
    
    Po 15 minutach wróciła, była ubrana w seksowną czarną, krótką koszulkę i czerwone, koronkowe majtki.
    
    – Wskakuj i zajmij się moją pałą. Tylko zrób to dobrze!
    
    – Ale na pewno nic nikomu nie powiesz?
    
    – Na pewno.
    
    Położyła się i zaczęła mi obciągać. Na początku oblizała jego główkę, później wzięła go całego do buzi i zaczęła masować go języczkiem. Czułem się jak w śnie, robiła to jak ...
«12»