Nie zadzieraj z dresem cz.4 ostatnia
Data: 18.12.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: krakusxd, Źródło: Pornzone
... mi było się przyjrzeć ponieważ Mati tak mocno mnie ruchał, że całe moje ciało latało.
No to traz otwieraj gardło szmato - i koncząc zdanie wpakował mi całego kutasa do ryja pod takim kątem, że znów jego kutas zaczął się odkształcać na mojej szyi.
Złapał mnie za głowę i dobijał go jeszcze głębiej i dalej, aby tylko posunąć go jeszcze głębiej.
Zwolnij na chwile Mati, abo nawet zatrzymaj się na chwile - poprosił Grzesiek.
Tak też zrobił Mati, nie wychodził ze mnie, ale zatrzymał się. W tej sekundzie co Mateusz zatrzymał ruchania mojej dupy, zaczął swoją robotę Grzesiek. Złapał za tył głowy i zaczął bardzo szybko ruchać. Ból był niemiłosierny. Strasznie szybko, głęboko i brutalnie. Zaczeły mi ciurkiem lecieć łzy a na mojej buzi zaczeło pojawiać się coraz więcej śliny. Zaczęła mi cieknąć z buzi i skapywała na dywan.
W pewnej chwili Grzesiek zaczął sapać i jego jęki było coraz głośniejsze i intensywniejsze.
AAAAAAAAA!!!! - krzyczał na cały regulator.
W tym momencie zacząłem się wiercić, ruszać a wręcz rzucać. Grzesiek nie wyjmując kutasa nadal wykonywał ruchy biodrami ruchając moje gardło. Przytrzymał moje ręce i jeszcze bardziej się nademną pochylił co skrępowało w pełni moje ruchy. Ten moemnt wyczuł Mateusz bo zaczął mnie nagle mocno ruchać co bardziej mnie dobijało do jajek Grześka.
Grzesiek ty doszedłeś??? - zapytał Mati.
Tak -
To on cały czas trzyma te spermę w buzi? -
Nie, nie spuściłem się mu do buzi tylko prosto w gardło, dlatego się tak ...
... rzucał, ale i tak to lepiej zniósł niż nie jedna laska - zaśmiał się Grzesiek
Ale można go już dalej poić? -
Aaa tak sorry, pewnie -
W tym momencie odpuścił uścisk i odszedł ode mnie. Zacząłem się krztusić, Mati ze mnie wyszedł. Spadłem ze stołu i zacząłem się dławić, krztusić i tak naprawdę teraz zaczynałem czuć piekielny ból w moim gardle. Nim do konca się otrząsnąłem wycierając łzy i wszystkie gluty, które poleciały mi z buzi, za włosy złapał mnie Mati i nim się zorientowałem o co chodzi na twarzy poczułem jak zaczynała lądować ciepła i gęściutka sperma. Były jej duże ilości. Nim skończyły się jej salwy wpakował mi kutasa do buzi. Sprytne, podzielił ładunek na ryj i do ryja. Zacząłem mu obciągać i jednocześnie czyścić kutasa z resztek spermy. Odepchnął mnie w końcu i nakazał:
Idź do łazienki i czekaj -
Od razu poszedłem po omacku do łazienki i wszedłęm do brodzika. Nadal na oczach miałem pełno spermy. Zamknąłem oczy, żeby znów nic mi nie naleciało. Po chwili poczułem, że jakiś kutas mi szoruje po ryju, zbiera spermę w dół do ust.
Otwieraj ten ryj - powiedział jak się okazało Kacper.
Tak jak powiedział tak i zrobiłem, poczułem spadające do buzi już chłodne salwy spermy. Ale wszystko grzecznie połykałem. Mogłem otworzyć oczy i zobaczyłem przed sobą Grześka, Kacpra i ... no właśnie. Kolegi Którego nie znałem wgl., ale podsłuchałem, że to Norbi. Był typowym dresem. Chociaż wyglądał jak taka mocna patologia. Biał na szyi tatuaż, wielkimi literami napisane ...