1. SUCZKA JEJ EKSCELENCJI


    Data: 14.06.2018, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah, Źródło: xHamster

    SUCZKA JEJ EKSCELENCJI
    
    /ODMIANA LOSU/
    
    /za zgodą jej Ekscelencji/
    
    Jak napisałam we wspomnieniach z pobytu w Pensjonacie dla suk Mistress Lady Katrin niedługo po powrocie, gdy cieszyłyśmy się z Julią sobą otrzymałam polecenie stawienia się u Jej Ekscelencji Madame Jowity. Należało przybyć razem z Julią. Kto to jest Jej Ekscelencja i Julia dowiecie się czytając moje wspomnienia z sylwestra 2012. Byłam bardzo podniecona i ciekawa na myśl o audiencji u Jej Ekscelencji. Ja to ja, jestem nauczona dawać sobie radę nie tylko w takiej sytuacji, ale Julia! Tak ją wzięło, że nie mogła sobie znaleźć miejsca. Nosiło ją to tu to tam. Ciągle zamęczała mnie pytaniami. Choć nakazywałam jej powściągliwość i umiar a nawet kilka razy dostała w dupcie za brykanie to jednak jej charakter i młodość brał górę ponownie w krótkim czasie. Tłumaczyłam jej, że tak nie zachowuje się dobrze ułożona suczka. Biedna przepraszała i starała się jak mogła. Cóż, nie do końca było tak jak powinno. Z d**giej strony ja też nie do końca tłumiłam jej zachowanie. Wiedziałam po sobie, że za bardzo rozwinięta samokontrola też nie jest najlepsza. A Julii bardzo pasowała taka niesforność. To dodawało jej większego seksu. Wreszcie przyszedł dzień audiencji. Od rana przygotowania wielkie szły pełną parą. Objęły wszystko. Całe ciała nasze, nie tylko z, zewnątrz ale i wewnątrz byłyśmy czyste i wypłukane. Pojechałyśmy obie pod wskazany adres na J…ty, jest tam zakład kosmetyczno-fryzjerski. Wszystko było umówione ...
    ... dokładnie i załatwione. W zakładzie zajęto się nami bardzo fachowo i sprawnie. Po rozebraniu się do naga zostałyśmy poddane totalnej depilacji. Julia tylko tu i tam, ale ja wszędzie. Darłam się czując jak wyrywają mi żywcem włosy. Po zabiegach nasze ciała były gładkie, sprężyste, pachnące i zaróżowione. Z Julią dziewczyny miały trochę zajęcia dodatkowego. Julia jak to ona była w ustawicznym podnieceniu i co jakiś czas w trakcie zbiegów trysk, trysk zalewała się soczkiem. Czasem trafiała w którąś z dziewczyn. Było wtedy słychać śmiech. W końcu założyły jej kondona. Na koniec zajęli się naszymi fryzurami. Ze mną nie było trudno. Ja nie mam długich włosów, lubię peruki. Mniej problemów i można zmieniać wygląd do woli. Ostrzygli mnie na krótko i tyle. Julia ma śliczne długie włosy. Po uczesaniu wyglądała bosko z tą grzywką opadająca na oczy i cała w lokach, lśniąca. Wróciłyśmy do domu. Założyłyśmy ładną bieliznę, cienkie prześwitujące bluzeczki i kuse sukienki. Był czerwiec. Wysokie szpilki na stopy. Kolczyki, pierścionki, bransoletki na przeguby rąk i łańcuszki na kostki nogi ja na prawej Julia na lewej oraz grubsze łańcuszki na biodra. Na koniec założyłyśmy kolie- obroże na szyje podarowane nam przez Jej Ekscelencje a wręczone mnie przez Mistress Katrin w czasie pożegnania. Zapomniałam napisać, że Jej Ekscelencja podarowała, poprzez Mistress, również kolię-obrożę Juli. Zapięłyśmy do obroży srebrne smycze. Wyglądałyśmy ślicznie. Jak wspomniano w wezwaniu na miejscu miałyśmy dostać ...
«1234...10»