Po ogniskowe dzieje. #3 - Opowiadania Erotyczne

Po ogniskowe dzieje. #3

Rano gdy tyko się obudziliśmy, poszliśmy się wykąpać do stawu. Staw mierzył około 200 metrów długości wiec zrobiliśmy konkurs. Kto przepłynie pierwszy wybierze sobie jednego sługę z pozostałych i będzie mu służył cały dzień. Na trzy czte ry zaczęliśmy płynąć Tomek wystartował jak strzała dotarł na koniec jako pierwszy ,a ja z Kuba tuż za nim .ale to on miał prawo teraz wybrać sobie sługę. Po krótkim namyśle wybrał mnie, musiałem robić co tylko zechce. Moim pierwszym zadaniem było wytrzeć go do sucha ,ale nie miałem czym to powiedział ze jak nie mam czym to swoimi ubraniami, więc wziąłem koszulkę i zacząłem bo wycierać ramiona, ręce, plecy, brzuch, nogi i dupkę oraz penisa z jajami. Gdy skończyłem ubraliśmy się, złożyliśmy namiot i ruszyliśmy w stronę domów. Gdy się rozstawaliśmy, Tomek powiedział ,że za godzinę mam być u niego w domu ,a jak się spóźnię to będę miał przejebane. Gdy tylko wszedłem do domu poszedłem do lodówki coś zjeść i się umyć. Po kąpieli i brałem nowe ciuchy i poszedłem do Tomka. Nawet nie zdążyłem zadzwonić do domu ,a on już otworzył mi drzwi był ubrany w białe stopki, białe bokserki i biały podkoszulek na ramiączkach. Gdy tylko wszedłem poszliśmy do niego do pokoju, tam zaczęły się moje zadania. Najpierw kazał mi lizać swoje soxy na nogach ,bo jak stwierdził miał brudne. Zrobiłem to co mi kazał. Następnie miałem je zdjąć i umyć mu nogi ,ale nie woda tylko swoim językiem, każde polecenie wykonałem. Moim kolejnym poleceniem było obrobić mu pałę. Od razu ...

... zdjąłem mu gacie i przystąpiłem do ssania, robiłem to jak zawodowiec tak mi się przynajmniej wydawało ,bo Tomeczek pojękiwał i pomrukiwał. Po 15 minutach poczułem jak zaczyna pulsować ,więc nabiłem się maksymalnie i wystrzelił salwy spermy wprost do mojego gardła. Tuż po tym zaprowadził mnie do łazienki i kazał mi się rozebrać. Weszliśmy razem pod ogromny prysznic i kazał mi abym go umył. Wziąłem gąbkę namydliłem ją i wtedy zacząłem pucować Tomka. Skrawek ciała po skrawku zacząłem od stop wyżej i wyżej ,aż był cały namydlony. Wtedy spłukałem z niego wszystko. Następnie musiałem go wytrzeć. Jak kazał tak zrobiłem wziąłem ręcznik i wytarłem go do sucha. Zeszliśmy na dół do salonu. Tomek rozłożył się na kanapie i powiedział ze mam mu zrobić kanapkę i jak mu nie zasmakuje będę miał karę. Na szczęście byliśmy sami w domu to mogłem swobodnie szukać jedzenia w kuchni. Zrobiłem mu kanapkę z serem szynką i ogórkiem. Niestety nie zasmakowała mu. Powiedział że karę będę miał ,ale dopiero potem. Teraz miałem postawić mu palę na baczność ,więc zacząłem ja miętosić i ssać. Gdy była już w pełnym wzwodzie ,kazał mi położyć się koło niego tak na łyżeczkę. Ledwo co się położyłam ,a on zaczął wbijać się w moja dziurkę nie było źle wszedł gładko. Ruchał mnie tak z dobre 20 minut, gdy mu się znudziło kazał mi zasiąść na penisie i nabijać się na niego ,bo jemu się już nic nie chce. Zrobiłem jak kazał ,po 10 minutach wystrzelił w moja dziurkę. Była gdzieś godzina 18 i wtedy zadzwonił ktoś do domu. ...