Autostopowiczka cz. 5 - Opowiadania Erotyczne

Autostopowiczka cz. 5

Po wizycie u Kary dojechanie do miasta Natalii zajęło nam 15 h, podczas drogi zatrzymaliśmy się kilka razy, ale że nie działo się za dużo nie będę tego opowiadał.

Ta historia od razu uprzedzam będzie krótka.

Dojechaliśmy do miasta Natalii, mieszkanie jej rodziców. Zaprosiła mnie na kawę, weszliśmy do domu a tam już stały jej walizki które musiały dojechać z dzień wcześniej. Jej rodziców nie było, więc szybko zrobiła kawę, wypiliśmy i wiedzieliśmy że za raz będziemy musieli się pożegnać. Wzięliśmy ostatni wspólny prysznic, tam szybki numerek. Poszliśmy do jej pokoju i tam szybko złapałem ją za tyłek, zaczęliśmy się całować. Nabiłem ją na swojego fiuta i ostro zacząłem pieprzyć by dokończyć numerek spod prysznica. Jednocześnie bawiłem się jej piersiami, podniecona wcześniejszymi zabawami pod prysznicem dostała orgazmu, złapała mojego kutasa w usta i zaczęła robić loda. Skończyłem w jej usta po kilku minutach. Ubraliśmy się i pożegnaliśmy, wsiadłem do samochodu i pojechałem do miasta gdzie od początku kierowała mnie moja podróż.

Tak wiem że opowiadanie krótkie, ale tyle się tylko w tedy wydarzyło. Nie chciałem pisać tego opowiadania ale nie mógł bym bez zakończenia zostawić tej historii. Nadal myślę nad napisaniem książki. Poprzednia została nie dokończona przez moją rezygnacje. Teraz mam zamiar ją skończyć, jeśli chcieli byście moją powieść pełną szybkich samochodów, gorących kobiet, ociekającą seksem, piszcie w komentarzach :) . A jak odzew będzie spory obiecuje że ją napisze i tym razem skończę !!!