Z siostrą na wyjeździe
Data: 21.01.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Blondynki,
Laski
Nastolatki
Oral
Polskie,
Wytryski
Autor: BARONE, Źródło: Pornzone
... jej strony zachętę w postaci lekkiego wysunięcia nóg w moją stronę, co miało mi dać większą wygodę lizania ich. Powoli, z namaszczeniem, brnąłem coraz wyżej i wyżej, aż moje oczy znalazły się na wysokości jej kolan, które były od siebie oddalone o parę centymetrów. Jak nietrudno się domyślić, patrząc pomiędzy te czerwone kolanka, wślizgnąłem się wzrokiem pod ręcznik. I wtedy ujrzałem coś, co spowodowało nagły i bardzo szybki wzrost ciśnienia w moich majtkach. Z szeroko otwartymi oczami i zapartym tchem patrzyłem się bezceremonialnie wprost na jej krocze, gdzie w cieniu ręcznika różowiła się piękna, wręcz zachwycająca cipka. Serce zaczęło mi bić szybciej, poczułem się tak, jakby cała krew uszła z reszty mego ciała po to, by skumulować się w członku. Nie odrywając języka od łydki Gaby, gapiłem się w tą zapierającą dech w piersiach pizdę jak przysłowiowy szpak. Siostra, widząc do jakiego stanu mnie doprowadziła, widocznie postanowiła zafundować mi jeszcze zawał serca, gdyż rozchyliła nieco nogi, by dać mi pełny wgląd w swą kobiecość. Nie myśląc nad tym, co robię, zacząłem przybliżać się twarzą w kierunku tego cuda. Moje policzki ocierały się o jej uda, gdy tak brnąłem głową w stronę jej największego skarbu. Kiedy doszedłem mniej więcej do połowy ud, Gaba uznała, że na więcej nie może mi pozwolić i zacisnęła mi nogi na głowie, blokując dalszą drogę do szczęścia. Muszę przyznać, że i tak było mi całkiem przyjemnie klęczeć tak przed nią z twarzą w jej pachnących udach. Gdy jednak ...
... głowa została zablokowana, rękami bezwiednie powędrowałem na te gorące nóżki i zacząłem podwijać ręcznik, by móc się jeszcze lepiej przyjrzeć młodziutkiej cipce.
- Starczy już ? wyszeptała Gaba, strącając moje ręce.
- Mi nie starczy ? powiedziałem również szeptem, przemieszczając wzrok z krocza siostry na jej twarz.
Rozluźniła uda, bym mógł zabrać spomiędzy nich głowę, ja jednak zinterpretowałem to inaczej i ponownie zacząłem przybliżać się twarzą w stronę jej łona. Odepchnęła mnie. Znów zrobiło mi się głupio, lecz nie dla tego, że Gaba nie chciała pozwolić mi dobrnąć do swej kobiecości, lecz dlatego, iż uświadomiłem sobie, że klęcząc przed nią masuję się dłonią wybrzuszeniu w spodniach. Siostra najwidoczniej chciała już kończyć zabawę, ja jednak nie mogłem tego tak zostawić. Kiedyś, to co zaszło między nami przed chwilą, byłoby dla mnie szczytem marzeń, lecz teraz czułem potworny niedosyt. Ta sytuacja zadziałała na mnie tak, jak piwo na alkoholika, który po wypiciu jednego czuje przemożną chęć sięgnięcia po następne, i jeszcze, i jeszcze. Pragnąłem więcej i więcej. Różowa cipka wciąż patrzyła na mnie spomiędzy rozchylonych lekko nóg Gaby, lecz ona, widząc, że wciąż z pożądaniem przyglądam się temu cudeńku, założyła nogę na nogę.
- Gaba, no weź? - rzekłem prosząco.
Spojrzeliśmy sobie w oczy. Wydawało mi się, że ona również ma ochotę na jeszcze trochę pieszczot, ale wstydziła się mnie lub obawiała się siedzących w pokoju obok rodziców. Złapałem ją za biodra i ...