Znajoma
Data: 24.01.2020,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Sex grupowy
Wielkie Cycki,
Wytryski
Autor: koba37, Źródło: Pornzone
Zapraszam ponownie :-) Mam nadzieje że i ta historia , przypadnie wam do gustu :-) Jak każde małżeństwo mieliśmy mały kryzys, miało to miejsce z 6 lat temu po moich dwudziestych dziewiątych urodzinach, spokojnych w sensie szaleństw erotycznych.
Na tyle, że miesiące mijały, a my uprawialiśmy tylko tradycyjny seks jak przystało małżeństwu... Unikaliśmy zaproszeń, clubów i okazji do miłej zabawy. Gdy pytałam czy coś się stało albo o co chodzi.. Zawsze odpowiadał - nie mam czasu, mam dużo pracy...Nie drążyłam dalej, by nie pogarszać atmosfery...
Od czasu do czasu, wpadała moja przyjaciółka Monika /pisałam o niej we wcześniejszych historiach/ myśląc, że jak nas misiek zobaczy razem to się dołączy, nic z tego. Byłam w szoku nigdy nie odpuścił by sobie wyruchania nas obie. Gdzieś po 5 m-cach dostawałam do głowy ha ha , tak bywa gdy od prawie dziesięciu lat urozmaicaliśmy sobie seks, na różne sposoby... A teraz tak długa przerwa, bywało miesiąc no dwa ale nie aż tyle hmmm.
Pewnego razu nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że ciężko mi tak bez imprezek a Monika nie da mi tego
ca do mi on w towarzystwie innego mężczyzny lub pary.
- Kochanie domyślam się, skończymy tą inwestycje i ci to wynagrodzę.. Zaniedbałem cie i temat uważam za zamknięty, ale ...
Nie dokończył , znałam powód więc nie kontynuowałam tego tematu.. Podeszłam i przytuliłam się do niego.
- A jak cię tak cipka swędzi, to wyskocz sobie do clubu lub zadzwoń do naszych znajomych zabaw się...
Odmówiłam, ...
... mówiąc że aż tak nie swędzi, skłamałam :-)
Dwa dni później Robert zapytał mnie wprost , czy mam ochotę spędzić dwa dni w Wiśle. W tym momencie się ucieszyłam myśląc nareszcie. Lecz on nie skończył !
- W Wiśle.... możesz jechać z Monika, nie wiem czy pamiętasz, na firmowej imprezie z rok temu , był mój znajomy co robi projekty dla naszej firmy, dowiedziałem się że jest w okolicy - konkretnie to dzwonił, chciał bym przyjechał ale jak wiesz nie dam rady co mu powiedziałem. Oczywiście zapytał czy nie znam fajnych dziewczyn, pamiętasz potem pojechaliśmy do clubu do Łysego a tam znamy wszystkich i przyszło mu do głowy że kogoś mu zorganizuje .. Pomyślałem że ostatnie m-ce nie były jak byś chciała , więc ..
- Kochanie, nie pamiętam go za dobrze to raz, dwa on może mnie pamiętać, trzy jakoś sobie tego nie wyobrażam, myślałam że razem coś zorganizujemy.
- Okey jak chcesz to dojadę na drugi dzień, obiecuje...
Jeszcze długo rozmawialiśmy o tym, zgodziłam się, fakt że wtedy się przefarbowałam i przedłużyłam włosy to może nie zaskoczy. Robert zadzwonił do Michała żeby przysłał taksówkę rano do niego, że załatwił najlepsze koleżanki, o które ma dbać jak o królowe i że dołączy następnego dnia. Wcześniej namówiłam Moniczkę na wyjazd integracyjny.. Następnego dnia spakowałyśmy kilka rzeczy i udałyśmy się do Wisły hotel Gołębiewski. Przed hotelem czekał na nas Michał rozpoznałam go, on mnie nie..-)To dobrze pomyślałam. Udaliśmy się do apartamentu który wynajmował , wooow robił ...