1. Wykorzystany 19-letnią dominatorkę.


    Data: 18.06.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Bartek, Źródło: Fikumiku

    ... żebyśmy poszli do mojego domu i zamówili coś do jedzenia. Zadzwoniłem po taksówkę, która zawiozła nas do mieszkania. Weszliśmy , położyłem zakupy na fotelu, natomiast moja królowa rozgościła się na kanapie i rozkazała -o dziwo dość spokojnie- abym zadzwonił po pizze dla niej i dla siebie. Po wykonanym telefonie usłyszałem znowu rozkazujący ton: - Chodź tu kundelku, wiesz jak bardzo zakurzyły i spociły mi się buty i stopy podczas takiego chodzenia?Co tak stoisz?! klękaj przy nich!- mówiąc to zarzuciła nogi na oparcie. - No dalej pało! Gdy się zbliżyłem wyprostowała nogę, uderzając mnie prosto w twarz, śmiejąc się przy tym. Nie zniechęciło mnie to, a nawet podnieciło. -Zacznij od czyszczenia mojej podeszwy. Ale to raz raz! Mówiąc to zasunęła mi jeszcze jednego kopa w twarz i wyciągnęła telefon. Zadzwoniła do koleżanki i zdała relacje o tym, gdzie była i jakie rzeczy sobie kupiła. Podeszwa zaczęła robić się coraz bardziej czysta i mokra od mojej śliny. Był to gorzki smak połączony z gumą. Gdy zjechałem językiem trochę bardziej na bok mogłem wyczuć delikatny zapach potu. Kończąc rozmowę, moja Pani zgięła nogę aby zobaczyć jak się sprawiłem. -No całkiem nieźle, już dawno miałam oddać ja do prania, ale chyba teraz nie muszę, haha!- prostując nogę rozkazała- Zdejmij je z stopy! I ruszaj się, gorąco mi! Rozpiąłem pasek i delikatnie ściągnąłem je. Pani patrząc się z lekką powagą i podnieceniem w oczach zmieniła pozycje na taką że teraz jej twarz była na równi z moją. Wzięła do reki ...
    ... jeden z sandałków a następnie przystawiła mi do twarzy. -Widzisz te ślady po paluszkach i pięcie? Chyba nie muszę tłumaczyć co masz zrobić. Wepchnęła mi sandałek w buzie po czym zwinnym ruchem powróciła do swojej pozycji, z tym że teraz jej nogi spoczęły na mojej głowie. Wyjąłem sandał z ust i już zmęczonym oraz suchym językiem zacząłem jeździć po wskazanych miejscach. Smak był mieszanką potu, skórzanego obuwia oraz zadbanych lecz nieświeżych stóp. Byłem bardzo podniecony, mogłem zrobić wtedy dla niej dosłownie wszystko. Moją rozkosz przerwał dzwonek do drzwi. -Starczy tej zabawy, leć szybko do drzwi i odbierz pizze, bo głodna jestem! -krzyknęła – aaa, i powiedz dla dostawcy takie zdanie „jestem pieskiem mojej Pani, ta pizza będę jadł z jej stóp”. Mówiąc to zaśmiała się. W lekkim szoku odparłem: -Jest Pani pewna, że mam to powiedzieć? -Jasne Ty debilu, ja nigdy nie żartuje! Otworzyłem drzwi, pizze przyniosła bardzo urodziwa, niska brunetka o ciemnych oczach. Zrobiłem się czerwony, wiedząc jakie za chwile wypowiem słowa. Dostawczyna dała mi opakowanie i poprosiła o zapłatę. Wygrzebałem z portfela oczekiwaną ilość pieniędzy i przy wręczaniu wydusiłem słowa, które miałem powiedzieć. Dodałem do tego- reszty nie trzeba- wtedy usłyszałem bardzo głośny śmiech. Chciałem to wyartykułować tak, aby jak najbardziej przypominało przegrany zakład. Nie wiem na ile mi się udało, ale dziewczyna uśmiechnęła się, lekko zaczerwieniła, podziękowała i odeszła. Wniosłem dwie, gorące pizze do salonu i ...
«1234...»