-
Dziecinna przygoda z kuzynką. Cz. 1
Data: 30.01.2020, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Autor: autordn, Źródło: Pornzone
... się mój pokaz?!- zapytała ponownie również lekko uniesionym tonem. Domyśliłem się że chyba usłyszała jak szczytowałem i postanowiłem jej nie ściemniać tylko się przyznać. - Tak, bardzo mi się podobał! – odpowiedziałem i postanowiłem ciągnąć dalej – podobało mi się jak masujesz swoje cycuszki i sutki. Podobało mi się jak ręką masowałaś swoją łechtaczkę i również podobało mi się na koniec jak wypięłaś swój tyłek bardzo ładny z resztą! Taką odpowiedź chciałaś usłyszeć?! – zadałem pytanie kończąc swoją wypowiedź. - No takiej odpowiedzi to się nie spodziewałam. Świnia z Ciebie. Podglądałeś mnie. Widziałeś jak się masturbuję. Ale chyba sam po drugiej stronie drzwi święty nie byłeś co? Bo zdradziłeś swoją obecność kiedy chyba miałeś orgazm. Mało Ci było w piwnicy? – zapytała. - Wiesz co – było warto! W piwnicy było cudownie a dziś jak Cie podglądałem było zajebiście i jeśli Cie to boli to przepraszam. – odpowiedziałem. - Nie boli mnie to – powiedziała przez zaciśnięte zęby - To o co Ci chodzi? Zapytałem - Chodzi mi o to że mi też się w piwnicy podobało i jak robiłam sobie dobrze w łazience to myślałam o Twoim penisie i o jego mokrej główce. Myślałam o tym jak Ci obciągnęłam kilka razy. Podobało mi się. - I z tym jest Ci źle? – zapytałem - Jest mi ...
... źle bo jesteśmy kuzynostwem. Jesteśmy rodziną. - Ale przecież my nic takiego nie robimy – powiedziałem – nie uprawiamy sexu tylko się dotykamy. Poznajemy ciała płci przeciwnej. A gdybyśmy nawet się kochali to co. Nikt się nigdy nie dowie prawda? – zapytałem Kuzynka milczała. - Prawda? – zapytałem ponownie - Prawda – odpowiedziała zasmucając się - Słuchaj – ciągnę dalej rozmowę – jeśli nie chcesz to możemy zakończyć to co dziś się zaczęło i nigdy do tego nie wracać i o tym nie wspominać. – powiedziałem. - O nie! Na pewno nie – powiedziała kuzynka – Ty widziałeś jak ja się masturbuję więc ja chcę też zobaczyć Ciebie w akcji. Ale nie dziś. Wystarczy mi emocji na dziś. Jutro znów zagramy w siatkówkę i to ja wygram ponownie. – oznajmiła. - Zapomnij – odpowiedziałem - Zobaczymy zboczku – oznajmiła kuzynka po czym obróciła się na pięcie i ruszyła ku schodom do góry. - To zobaczymy pipko – burknąłem pod nosem – i patrząc cięgle w jej kierunku zobaczyłem jak uniosła do góry szlafrok tak aby pokazać mi swój tyłek. - Cudo - pomyślałem i powiedziałem cicho - Słyszałam i wiem. Pa. - krzyknęła - Dobranoc – Odkrzyknąłem. CDN… Zacznijcie komentować proszę już teraz a jak się będzie podobać to opowiadanie dokończę. Pozdrawiam autor_dn