Upadek suki na dno. 5 - Opowiadania Erotyczne

Upadek suki na dno. 5

... jaja, trzymał za włosy, ona machała rekami bo się dusiła, w końcu go wyjał, kilka sekund oddechu i zaczał regularnie pierdoolic ja w pysk. Brutalnie po same jaja, spojzał na mnie

- i co kurwo, miło ci teraz patrzeć ja stara dziwka jest za ciebie karana, zapytał

- nie nie jest mi miło odpowiedziałam, mnie ukaraj

- zebys miała dziwko przyjemność nie ma mowy, mamuska odrobi twoje grzechy

- jesteś zwykłym gnojem i skurwielem wykrzyczałam.

- ze co zdziro, ze zdziwienem powiedził

- to co skurwielu słyszałeś.

W tym momencie, wyjął kutasa z pyska matki i udał się w moim kierunku. Jak już był blisko, znów wymierzyl mi siarczystego policzka.

- bij gnoju, powiedziałam, skoro taka ci to radość sprawia. I znów poczułam strzał.

- skoro takas harda suko to zaraz zobaczysz jak to jest być gownem i zwykłym scierwem, dodał

Wyszedł z pokoju, po chwili wrócił, w ręku miał obroże i smycz, mocnym ruchem założył mi ja na szyje i pociągnła smycz w swoim kierunku. Na tyle silnie ze już nie siedziałam a byłam na kolanach. Caly czas ciagnłą za smycz

- wstawaj szmato, wychodzimy rzucił gniewnie.

Wstałam i poszłam za nim. Nie miałam pojęcia co kombinuje, ale cóż, pwoedziałam a to musze brnąc w to dalej, a pewnie skończy się to dla mnie nie za ciekawie. Zabrał ze sobą tez linke i wyprowadził z mieszkania, ciągnął mnie za smycz, na ulice i do d**giej kamienicy. Po wejściu na podwórko, posazdil mnie obok trzepaka na metalowa raszke do trzebalnia dywanów i zaczął ...

... wiazać. Teraz leżałam z rękami przywiązanymi do metalu, zdjął ze mnie spodenki i byłam tylko w w rajstopach, nogi związane tak że kolana miałam podniesione, tak by był do mnie pelan dostep. Chwile stał popatrzył i wyciagnał tel, napisał smsa i poszedł. Lezałam zwiazana i wystawiona jak suka, nie wiedzac na co czekam, ale myśli przerwało mi dwóch nawalonych jak stodoła meneli, którzy wyłonili się gdzies zza śmietnika. Stali i patrzyli, nagle jeden:

-tej stary, jakas dziwka lezy, zabawmy się z nia

- jasne nikt szmaty nie pilnuje to jest nasza

Podeszli bliżej, smród nie do opisania i tymi swoimi łapami zaczeli mnie dotykać, obrzydzenie mnie brało ale i tak nic nie mogłam zrobić. Nagle jeden

- stary to kurwisko ma kutasa

- to pewnie ta trans kurwa z kamienicy obok

- dokładnie i ten gowniaz ja zostawił dla nas

Jego łapy teraz gładziły moje krocze, d**gi macał piersi, w pewnym momencie poczułam jak rozrywa mi rajstopy, teraz już nic nie blokuje dostępu do mojej dupy. Czuje jego reke w okolicach wejścia. Gładzi, dotyka by zanurzyć palec potem d**gi i rytmicznie pieprzyc, d**gi uwalnia kutasa i podstawia mi pod pysk tym razem nie mogę obetrzeć, obracam glowe ale on chwyta i nakierowuje na kutasa. Jest miekki, ale go pcha, kilka pchniec i czuje ze zaczyna rosnąć. Popija wino i rzne mój pysk, ten d**gi już wieksza iloscia palcy mnie rznie. Kutas w pysku, robi się twardy i pozadnie mnie już rucha, on popija swoje winko, troszkę wylewając wiec smak kutasa mam połączony z ...