Dziwna przygoda z ojcem - Opowiadania Erotyczne

Dziwna przygoda z ojcem

czesc jest Tom i spotkało mnie kiedys cos bardzo dziwnego a za razem cudnego. odkad pamietam mieszkalem z ojcem, poniewaz moja matka zmarla podczas porodu, moj ojciec niestety nigdy nie znalazl sobie partnerki na stale, wiekszosc mial tylko na przygodne romanse. gdy mialem okolo 18 lat trafilem do szpitala z powodu ciezkiego pobicia (juz od dziecka mialem problemy z pakowaniem sie w tarapaty z powodu mojego paskudnego charakteru) tego wieczora gdy wrocilem do domu dosc bardzo poklociolem sie z ojcem, ze mam sie zaczac zachowywyac wobec innych normalnie, lub czasem zamknac 'dziob' nim cos palne glupiego. w sumie to nigdy sie nie klocilismy, ale od dluzszego czasu unikalem go, bo bardzo mnie podniecal (dla mnie byl najpiekniejszym facetem na swiecie, ale niestety byl moim ojcem, co co dzien bardzo mnie smucilo) - i nie bylo trzeba czekac dlugo az i o to unikanie zaczal miec pretensje. w koncu zdecydowal sie, ze powinnlismy porozmawiac jak ''prawdziwi mezczyzni'' wiec wyciagnal na stol wodke, kieliszki i cos do popicia, wtedy zaczela sie najgorszy dzien mojego zycia (jak mi sie wtedy wydawalo) zaczalem sie obawiac ze gdy za duzo sobie popije zaczne gadac to co mi lezy na sercu - a wtedy lezalo mi duzo.

po dosc dlugi okresie wstrzymywania sie by nie powiedziec czegos glupiego ojciec poruszyl temat 'a czy ty masz jakas kolezanke' oczywsicie moja reakcja byla tak zajebista ze prosto w twarz mu powiedzialem, ze jesli pojawi sie taka podniecajaca mnie laska jak on to napewno tak, ...

... jednak zanim pomyslalem co powiedzialem bylo juz za pozno. w pierwszym momencie pomyslalem, ze nie rozumial co belkotalem, albo wezmie to za glupie dogadanie, ale tak nie bylo. spojrzal na mnie tym swoim wkurzonym wzrokiem i przez dluzsza chwile pozostalismy w milczeniu. po chwili wstal i podszed do mnie - przez mysl przeszlo mnie tysiace najgorszych pomyslow co moze mi zrobic, uderzyc? z domu wyrzucic? ale jego reakcja wprawila mnie w stan gorszy od najgorszych. nie wiem dlaczego wstalem gdy nade mna tak stal, po chwili takiej ciszy chwycil mnie tak mocno za kutasa, ze az tak jeknalem jakbym mial dojsc. w momencie stanal mi tak bardzo ze stracilem mozliwosc stania na nogach wiec usiadlem - a on na mnie rozciagajac mi rece na oparciu kanapy, zamknalem oczy i oddalem sie temu co bylo nie uniknione. poczulem tylko jak bierze moje reke i probuje jakos zwiazac bym nie mogl nimi ruszac, nim to do mnie dotarlo i zaczalem sie wiercic bylo juz za pozno. znow chwycil mnie tak mocna za kutasa a ja jeczalem jak oszalaly. nie mowil ani on nic ani ja, czulem tylko odor alkoholu z jego ust gdy sie nade mna nachylil, zaczalem coraz bardziej jeczec i stekac . w koncu ulzyl mojego cierpienia i zsunal mi lekko spodnie. sam nie wiedzialem czy przez ten ucisk w nich i bol jaki czulem mi tak mocno stal, czy dlatego, ze chwycil mnie na chwile przez spodnie. gdy zabral sie do wyciagania mojego chuja z bokserek mialem obawy do czego bedzie jeszcze zdolny, zaczalem sie wiec bronic i chcialem uwolnic, ...