Wracam z pracy
Data: 28.02.2020,
Kategorie:
BDSM
Autor: strefakomfortubdsm, Źródło: Pornzone
- wracam z pracy, jestem naprawdę wkurwiony
to słowa które budzą we mnie panikę, latam, szoruję się - bo wiem co mnie czeka, wiem co oznaczją te słowa, które paraliżują moje cialo od stóp do samego czubka głowy.
Dostałam tego sms, przez chwilkę stoję bez ruchu po czym biegiem wpadam pod prysznic,
Gdy już kończę, jestem naszykowana na jego wielkie wejście do domu.
Siadam wygodnie na kanapie, wyjmuję kieliszek, nalewam piedziesiątkę wódki, walę sobie 2 takie na rozluźnienie i czekam, uderzając paznokciami o boczek kanapy.
Słyszę, jak wkłada klucze do zamka i powolnym ruchem dzwi domu, otwierają się niczym wrota, najskrytszych dzwi świata.
Widzę zarys jego Cienia przemieszczającego się wolnym krokiem po ścianie,
kark zaczyna robić mi się zimny a całe ciało oblewa gęsia skórka, niczym zimna woda spływająca po moim nagim Ciele.
Biorę, ostatni szybki łyk wódki z kieliszka, i widzę go przed sobą, widze jego złą minę, i zacisnięte zęby, siada obok mnie na kanapie i poprostu włącza telewizor.
Ani dzien dobry, ani pocałuj się w dupę!
spojrzał na mnie i pogardliwym głosem powiedział - chyba Ci za gorąco!
- zdejmij szlafrok i przynieś mi coś zimnego do picia.
Stanęłam naprzeciwko niego, zasłaniając telewizor i wolnym ruchem rozpuściłam węzeł na szlafroku. Szlafrok opadł delikatnie po moim Ciele na podłogę.. ominęłam nogą tą płachtę prawie przezroczystą i wolnym ruchem poszłam do lodówki po napój dla mojego Pana, w domu rozległ się tylko ...
... głos moich uderzających o posadzkę szpilek.
Podeszłam ze szklanką mocno zmrożonego napoju, stanęłam nad nim i stoję,
- usiądz - powiedział.
Spokojnie usiadłam obok niego na kanapie, w tym samym czasie on złapał łyk zimnego napoju, spojrzał na mnie i zmierzył mnie wzrokiem..
- Za zimny, ale to nic zaraz go nagrzeję,
Zaczął jeździć szklanką po moich sutkach, sterczały tak mocno ze samo to podniecało mnie.
Przejeżdzął nią po całym ciele.
postawił szklankę na stoliku rozpiął rozporek i sciągnął z siebie wszytkie ubrania.. uznałam to za zaproszenie więc.. pochyliłam się nad jego kroczem, w tym samym czasie on mocno złapał mnie za włosy i odciągnał moją głowę..
- Dobrze Cie wyszkoliłem, moja kurwo - spojrzał mi głeboko w oczy i pocałował w usta.
- stań na środku salonu, i rozstaw szeroko nogi, nie masz prawa się ruszyć, inaczej spotka Cię bardzo nieprzyjemna kara.
wyciągnał z szuflady pejcz, którym przejżdzał mi po całym ciele, ustawił sie za moimi plecami, złapał mnie za szyje i wymierzył mi 15 solidnych strzałow pejczem w całe ciało. Nawet nie śniło mi się drgnąć, wiem co to kara.
przyniusł z szuflady klamry i zapiął mi je na sutki, po czym uklęknął przede mną, wziął żel nawilżający i zaczął wsuwać mi do Cipki paluszki, jeden w Cipkę, drugi w dupkę.
Za każdym razem paluszków dokładał, i ponownie zmniejszał ilość.
Wstał stanął ze mną twarzą w twarz, i zapytał
- Czy moja suczka była dziś grzeczna?
- Tak - odpowiedziałam,
- zła ...