1. "Uwiodłem chłopca"


    Data: 01.03.2020, Kategorie: Geje Autor: GayStoriesPL, Źródło: xHamster

    ... świeciła na słońcu. Czując jak słońce grzeje nie miał ochoty zanurzać się w zimnej wodzie, ale zapragnął poczuć przyjemny dreszczyk kąpieli nago. Ugiął kolana i zanurzył się aż po piersi. Od razu wstał, postanawiając dozować przyjemności. Spojrzał na Krzyśka, który stał na brzegu kryjąc się wśród krzaków. - No chodź. – zachęcił go. Krzysiek, ociągając się, podszedł do brzegu strumienia i drżąc zanurzył nogi w wodzie. Poczuł się pewniej i postąpił parę kroków w kierunku głównego nurtu, zanurzając się aż po uda. Daniel chwycił go za ramiona i zmusił do kucnięcia. Krzysiek też od razu się wyprostował, szczękając zębami. - Zimna, dobra – zapewnił go Daniel. – Stój tak, umyję ciebie. Ich penisy i jądra skurczyły się z zimna. Daniel nabierał wody w dłonie i gładził Krzyśka biodra, chude nogi i zapadniętą klatkę piersiową. Krzysiek zupełnie nie był opalony. Potem gładził mu penisa i masował mosznę. Odciągnął mu skórkę i dokładnie opłukał. Chciał, żeby penis którego po raz pierwszy w życiu weźmie do ust był czysty. Potem kazał mu się odwrócić i oprzeć o konar powalonego drzewa. Opłukał mu plecy i długo masował pupę. Dokładnie umył rów między pośladkami i odbyt. Potem powiedział mu, żeby teraz on jego umył. Krzysiek niezdarnie starał się naśladować ruchy Daniela. Daniel wiedział, że jest bardziej umięśniony niż Krzysiek i że Krzyśkowi sprawia przyjemność gładzenie jego ciała. -Chcesz mieć takie ciało? – zapytał. - Ehe… - pokiwał głową Krzysiek. - Jak dobrze się sprawisz to zobaczymy ...
    ... co da się zrobić. Umyj mi fiuta. – dodał, bo Krzysiek starannie omijał tą cześć jego ciała. Dotyk Krzyśka nie miał lubieżnego charakteru i nie działał podniecająco, ale Daniel wiedział, że dużo nie mógł się spodziewać po prawiczku. Pocieszał się, że to przecież on ma sobie sprawiać przyjemność ciałem Krzyśka, a nie na odwrót. Nie potrafi czerpać przyjemności z seksu? Jego strata – pomyślał i odwrócił się do Krzyśka plecami. Oparł się plecami o konar i wypiął pośladki. Krzysiek masował mu pupę, ale bał się dotknąć otworu odbytowego. Daniel chwycił jego rękę i podtarł się nią, jakby używał papieru toaletowego. Potem kazał mu poślinić palec, chwycił go i wsunął sobie w odbyt zaciskając na nim zwieracze. Jęknął. - Wyjdźmy z wody, marzną mi nogi. Gdy stanęli na brzegu, Daniel kucnął przed Krzyśkiem i chwycił jego pośladki. Zaczął lizać jego skurczonego penisa i jądra. Gdy fiut zaczął nabrzmiewać ujął go ustami zaczął ssać poruszając rytmicznie głową. Słysząc przyspieszony oddech Krzyśka przerwał ciągnięcie, żeby nie doprowadzić go przedwcześnie do wytrysku. Następnie kazał mu klęknąć na czworaka. Stał przez chwilę nad nim, sycąc się widokiem nagiego, bezbronnego ciała i zapragnął upodlenia. Tak jego jak i swego. Zaszedł go od tyłu, także kucnął i przejechał językiem wzdłuż rowu między Krzyśka pośladkami. Zanurzył twarz w obrastających go włosach i wyczuł językiem odbyt. Zaczął go rozpychać językiem, śliniąc obficie. Patrzył na wypięte pośladki Krzyśka i powtarzał sobie, że oto liże ...