1. Przepustka


    Data: 02.03.2020, Kategorie: Geje Autor: viceroy24, Źródło: Pornzone

    Hej nie wiem czy komuś sie to spodoba, ale po długim namyśle zdecydowałem sie napisać jedną z kilku moich przygód która miała miejsce gdy bylem w wojsku. Był rok 2008 dostalismy z kolegą Radkiem przepustki stale wiec nie musielismy spędzać weekendu w koszarach wiec zalatwilismy sobie nocleg u kolegi Mateusza który był żołnierzem zawodowym. Z jednostki wyszlismy w sobotę o godzinie 15:00 i ruszylismy do baru na upragnione piwko,gdzie czekał już na nas starszy kolega. Kilka piwek kilka szybkich setek i mieliśmy isc na dyskoteke. Jednak ja bylem juz tak wypity ze powiedziałem do Matiego aby mnie odstawil do siebie na stancje bo nie dam rady. Na stancji Mati pokazał mi gdzie mam sie kłaść a on i Radek ruszyli w miasto. W nocy sie przebudzilem czując jak ktoś się bawi moim kutasem. Okazało sie ze jak koledzy wrócili z baletu to Mati poszedł spac do swojego pokoju a Radkowi powiedzial żeby sie klad kolo mnie gdyz ja spie na wersalce a on ma jednoosobowe wyrko. Wracając do tematu czuję jak czyjaś reka piesci mojego na maksa stojącego fiuta w polmroku poznalem ze jest to Radek ale udawałem że spie dalej, po chwili wziol moją rękę i zacisnol na swoim kutasie ruszając w górę i w dol zawsze chciałem spróbować z chłopakiem wiec dalej udając że spie zabrałem rękę i przekręcilem sie na lewy bok leżąc przodem do kolegi. Chwila spokoju po czym Radek szarpnol mnie za ramię pytając czy spie a ze dalej udawałem przekrecil mnie z powrotem na plecy i po chwili poczułem jego usta na moim kutasie. Zaczął mi obciagac i walic było mi tak dobrze ze po kilku minutach wystrzeliłem w jego usta taką dawką spermy że aż sam bylem zdziwiony z ilosci. Część przelknol reszta wypływala z jego ust po moim kutasie na brzuch i jajka. Wstał stanol nademna i strzepal sobie truskajac na mój brzuch mieszając kutasem swoją sperme z moją. Ubral się mi zalorzyl bokserki przykryl mnie kocem sam wziol drugi koc i położył sie obok. Zasnelismy, na drugi dzień udawałem ze nic nie pamietam.
«1»