1. Rajstopy kuzyneczki


    Data: 05.03.2020, Kategorie: Fetysz Autor: orfeusz, Źródło: SexOpowiadania

    ... Pogadaliśmy trochę, dowiedziałem się, że zostajemy do soboty. Ale za to nazajutrz musieliśmy jechać jeszcze raz na cmentarz, nic ciekawego w takie zimno.Z kuzynem doszliśmy do wniosku, że my zostaniemy w domu. Zgodzili się na to. Tego wieczoru przesiedzieliśmy cały ten czas przy stole. Położyliśmy się spać. Jak wszyscy usnęli, wstałem i poszedłem przeszukać kosz na brudną bieliznę. Niestety były tylko tam majtki. Jakieś z czarnej koronki. Rozmiarowo wyglądały na majtki kuzynki. Postanowiłem je wyciągnąć i powąchać. Tak to były jej majtki, ten sam zapach perfum. W miejscu cipki było widać delikatnie zabieloną część. Założyłem je na siebie. Czułem się w nich cudnie. Mój penis stwardniał, kilkoma ruchami doszedłem do orgazmu. Byłem podniecony, ale jej noszone rajstopki podnieciłyby mnie bardziej. Uspokojony położyłem się spać.
    
    Za to ranem był wielki harmider. Szykowali się na cmentarz. Kuzynka jednak jeszcze spała, ale dowiedziałem się, że później wychodzi do koleżanki w odwiedziny do szpitala. I tak było. Krótko po wyjściu rodziców ubrała się i kuzynka, lecz dziś tylko w spodnie i grube rajstopy pod spód, ponieważ było zimno. Zostaliśmy sami z kuzynem. Niespełna jak dwie godziny po przebudzeniu. Gdy kuzyn poszedł do toalety szybko wtargnąłem do jej pokoju. Porządkiem bym tego nie nazwał, ale umiarkowanie. Moją intencją było odnalezienie rajstop kuzynki. Nie miałem zbyt wiele czasu, a zarazem musiałem zachowywać się bardzo cicho, by mnie nie usłyszał. Otworzyłem jedną szafkę, ...
    ... niestety nie było tam rzeczy osobistych takich jak rajstopy lub koronkowe majtki lecz bluzeczki. Niestety nie mogłem kontynuować, ponieważ szafki podczas otwierania skrzypiały. Poszedłem na miejsce,położyłem się spać, ach ta ściema. Kuzyn w tym czasie wyszedł z toalety i spytał się mnie czy ma zamknąć drzwi od pokoju, by nie przeszkadzać. Ja odparłem, że jeśli chce, to może zostawić mnie samego i pójść podobnie jak jego siostra do jakiegoś kumpla. Powiedziałem, że trochę sobie pośpię. I tak zrobił. Poprosił mnie abym nie mówił nic jego rodzicom.
    
    Wyszedł, zostałem tylko sam na sam z rajstopkami jego siostry. Powiedział, że nie będzie go około godzinki. To maiłem dobrą godzinkę. Zamknąłem drzwi i udałem się prosto do pokoju kuzyneczki. Teraz nie musiałem się obawiać hałasujących drzwiczek od szafek. Bez większego truduodnalazłem szafkę z rajstopami. Dla sprostowania to nie była szafka, lecz otwierana pufa. Było tam około dziesięciu par rajstop. Wszystkie prawie czarne. Widocznie dobrze się w nich czuje. Nie wszystkie były cieniutkie, ale kilka tak. Wybrałem jakąś parę, powąchałem ją, pachniała praniem. I chyba wszystkie w tej pufie były prane. Szkoda, wolałbym jakąś noszoną i upoconą. Zastanawiał mnie fakt, gdzie znajdują się te wczorajsze. Miała je cały dzień na sobie, więc musiałyby być nieźle spocone. Ta jedna para w pufie była chyba tylko raz noszona i w dodatku wyprana. Z ciekawości przeszukałem okolice łóżka, które było złożone niestety, zajrzałem jeszcze raz do kosza ...