Odnaleziona miłość - Opowiadania Erotyczne

Odnaleziona miłość

-Czy tu jest wolne? Zapytał młody przystojny chłopak.

-Tak oczywiście. Odpowiedziałem z uśmiechem na ustach. Jednak zdziwiło mnie to że chciał ze mną usiąść w jednym przedziale, przecież tak naprawdę cały pociąg był pusty. Może poprostu nie chcę sam siedzieć ? Pomyślałem. Kilka minut czytałem książkę ,ale ukradkiem patrzyłem na niego. Bardzo mi się podobał , czarne włosy, wysoki i chyba często chodził na słownie. Po przeczytaniu kilku stron zamknąłem książkę i spytałem się.

-Too... Gdzie jedziesz? - Oczywiście uśmiech nie schodził mi z ust.

-Białystok. - Też się uśmiechnął, miał piękne białe zęby. -A ty? - Spytał

-Ja do Warszawy

A co tam czytałeś?

Ja lekko oszołomiony jego uśmiechem w pierwszej chwili nie zareagowałem. Lecz po chwili ogarnełem się.

- "klucze " Adama lang . -I podałem mu ją do ręki.

Przeczytał małe streszczenie z tyłu książki.

-Chyba ciekawa.- powiedziała oglądając książkę z wszystkich stron.

-Bardzo, polecam.

Kilka minut opowiadałem mu o książce. Podczas Mojego wywodu szukał czego w torbie.

-Mam! -Krzyknął na cały pociąg. -masz to jest fajna książka.

Dał mi do rąk książke o gejach (teraz nie pamiętam jak się nazywała).

- To ty jesteś gejem? - Spytałem z małym podnieceniem w głosie.

-Tak i się tego nie wstydzę - powiedział to z wielką dumą.

Uśmiechnęłem się od ucha do ucha. To był znak.

Wziąłem do ręki długopisy i na ostatniej stronie jego książki napisałem "czekam w toalecie " .

Podałem mu książkę i ...

... wyszedłem. Poszedłem do toalety i czekałem chyba z 10 min. Aż wreszcie usłyszałem jak ktoś otwiera drzwi do wagonu.

Usłyszałem pukanie w drzwi mojej toalety, otworzyłem i wskoczył do niej ten chłopak. Od razu zaczął mnie całować i ściągać spodnie i bluzkę. Po chwili całowania zaczął całować mi brzuch i schodził coraz niżej aż doszedł to mojego penisa. Oczywiście penis już stale na baczność. Mój

kolega się nie oszczędzał. Brał całego aż się dławił.

Przez ok.20 min mi obciągał , nastąpiła zmian ról. Całowałem go i od razu rozbierałem. Jego penis był tak piękny jak jego uśmiech , z radością brałem go do ust. Przez ok. 15 min robiłem mu laske i wreszcie doszedł. Jego sperma była tak słodka jak on. Chwilę mi walił ręką i wytrysnąłem mu na twarz. Zaczęliśmy się ogarniać. Najpierw wyszedłem ja po kilku minutach on. Przez kilka godzin rozmawialiśmy. Kiedy miałem już wysiadać powiedział.

-Szkoda dobrze nam było.

-może kiedyś się spotkamy.

-Kocham cię!! - krzyknął na cały pociąg. -Kochany może chcesz jjechać ze mną? Naprawdę cię kocham, podobasz mi się. Dlaczego chciałem z tobą usiąść?

Podeszłem do niego i pocałowałem go.

- Jasne że chcę!!

Usiadłem koło niego i ciągle go całowałem. Miał własne mieszkanie więc nikt u niego nie będzie nam przeszkadzać. Pojechaliśmy do Białegostoku. Poszedliśmy do niego. Było cudnie, teraz jesteśmy razem :) .

Ten piękny chłopak ma na imię Adam :)

Sorry że tak długo nic nie było dodane, ale byłem zajęty moim chłopakiem, właśnie ...