-
Ekshibicjonistka
Data: 06.03.2020, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Oral Sex grupowy Wytryski Autor: winex, Źródło: Pornzone
... spanikowana i w desperacji. - Pani jest za stara na modelkę - wypaliła Lena. Widziałam, że właścicielka aż się uniosła. - Wszędzie teraz młodych kobiet ale one się już nudzą, przecież XXL to poszukiwanie czegoś nowego, może nawet byłoby znaleźć modelkę po 40-tce – odpowiedziała jej Barbara. Chwilę później przedstawiła się i wszyscy przeszliśmy na ty. - Poza tym Marta jest bardzo zgrabną i ładną kobietą, nie uważam, żeby za stara – wstawił się za mną Ryszard. - Przepraszam, widzę, że pani jest zdecydowana, żeby nie powiedzieć zdesperowana ale to nie mieszkanie ten pokój to bardziej łóżko w kącie. Tam nie można wnieść żadnych rzeczy, książek, ubrań, elektroniki – znowu uzupełniła Barbara. - Gdyby Rysiu zniósł stare papiery i opróżnił szafy na recepcji byłoby miejsce na ciuchy i książki, a do pokoiku można wstawić malutką szafkę – wtrąciła Lena. Widziałam, że jej uwaga o starej kobiecie spowodowała, że pozostali stanęli po mojej stronie a jej zrobiło się głupio. - Przecież to od dawna nie jest recepcja, chodzimy tam tylko my i czasami goście – powiedział Ryszard. - Bardzo panią proszę, chociaż na kilka tygodni dopóki nie znajdę chociaż pokoiku. Kończą mi się oszczędności a od jutra nie mam gdzie mieszkać - kontynuowałam. - Będę pani pozować do aktów, proszę niech pani pozwoli mi tutaj zostać chociaż na kilka dni – już zaczynałam błagać, traciłam szansę chociaż podświadomie czułam, że starsza pani się łamie. - Dobrze niech pani obejrzy ten ...
... pokoik – powiedziała starsza pani. Poszłyśmy do recepcji, faktycznie pokoik był bardzo malutki ale był, obok były szafki oraz łazienka i kibelek. Bosko! - Dla mnie może być, tylko jaki byłby czynsz? - odpowiedziałam. - Pani żartuje? - Barbara była zaskoczona. - Nie proszę panią, nie mam męża, syn jest za granicą, mam jedyną pracę jaką znalazłam po 12 miesiącach bezrobocia, muszę oszczędzać i nie mam wielkich potrzeb – to było żenujące błaganie, ale coś we mnie pękło, to był strach. - Dobrze, myślę, że za pokoik 300 złotych wystarczy. Ryszard faktycznie szafki już dawno powinien opróżnić i mobilizacja tego lenia się przyda. Ale musi mi pani pozować nago, za darmo. Poza tym muszę zobaczyć czy obiektyw cię lubi i chciałabym zobaczyć to teraz – powiedziała stanowczo Barbara. - Dobrze tylko gdzie – odparłam. - Tutaj, Ryszard i Lena czasami pomagają mi w zdjęciach a poza tym często fotografuję i maluję w pobliżu domu. Byłam szczęśliwa, jakoś sobie poradzę. Owszem muszę się rozebrać do naga ale były tylko dwie kobiety i jeden starszy pan, poza tym skoro zdjęcia mają być w plenerze. To jak z majtkami pomyślałam wszyscy zadowoleni. Słońce świeci, jest gorąco, sama przyjemność a poza tym często fantazjowałam o bieganiu na golasa. - Rysiu przynieś kamerę i statyw. Ty Lena weź laptopa a Ty Marta rozbieraj się, rzeczy połóż na stoliku – zarządziła Barbara. Pomyślałam, że nie ma na co czekać. Powoli rozpięłam guziki od przepoconej trochę bluzki, potem zdjęłam ją z ...