1. Mój przyjaciel Adam


    Data: 08.03.2020, Kategorie: Geje Autor: pornomaniaczka, Źródło: Pornzone

    ... Pomyślałem, że to już za wiele, wyjąłęm mój pasek ze spodni i skrępowałem mu nim ręce. Krzyknął, że co ja sobie wyobrażam. Włączyłem wtedy jego radio i puściłem muzykę bardzo głośno, żeby jak najmniej słyszeć jego krzyki. Wtedy wsadziłem mu środkowy palec w dupę i zacząłem nim poruszać. Adam pewnie jęczał albo nawet krzyczał, ale nie słyszałem tego. Włożyłem mu potem jeszcze dwa palce. W końcu uznałem, że przygotowałem jego dziurkę. Krzyknąłem mu do ucha, że teraz będzie ostra jazda. Wziąłem penisa w dłoń i nagle wsadziłem go w dupę Adama. Zacząłem nim poruszać. Potem posuwistymi ruchami wyjmowałem go i wkładałem coraz szybciej i nagle wyjąłem go z jego dziurki. Włożyłem mu język i wylizałem cały otworek. Wyłączyłem muzykę. Włożyłem mu palec do dziurki. Tym razem Adam nie krzyczał, nawet nie jęczał, może dlatego, że już rozruszałem jego dziurkę. Wyszukałem palcem wypukłość w środku jego dziurki. Zacząłem go masować okrężnymi ruchami. Adam jęknął i to na pewno nie z bólu. Zacząłem masować go coraz szybciej. Adam teraz już cały czas jęczał z wyrazem rozkoszy na twarzy. Masowałem juz jego punkt G (bo to go masowałem) bardzo szybko. Adam cały drżał i wręcz krzyczał z rozkoszy. W końcu poczuł te niesamowitą rozkosz i doszedł do orgazmu. Z jego penisa wystrzeliło trochę gorącej spermy, a Adam opadł przeszywany przez trochę już słabsze fale orgazmu.
    
    Ja natomiast nie byłem jeszcze zaspokojony. Dałem Adamowi chwilę odpoczynku, a potem wziąłem penisa w dłoń i włożyłem powoli Adamowi w dupę. Obróciłem go przy tym do pozycji, w której leżał na łóżku na plecach, z uniesionymi nogami. Mogłem się wtedy patrzeć na całe jego seksowne nogi, posuwać go w dupę i (jako, że byłem cichym stopowym fetyszystą) lizać jego stopy. Posuwałem go coraz szybciej, jednocześnie liżąc jego palce u stóp. Rękoma masowałem jego pośladki. Doszedłem w kilka minut. Przeszył mnie najmocniejszy orgazm mojego życia. Trysnąłem jedną, drugą, trzecią fontanną spermy w dupę Adama. Opadłem bez sił.
«123»