Bzykanie dobrej koleżanki - Opowiadania Erotyczne

Bzykanie dobrej koleżanki

Był to upalny dzień...

Poszedłem z kolegami z klasy pograć w piłkę na orlik.Przyszła do nas moja koleżanka Patrycja.Była ona średniego wzrostu nastolatką o jasnej karnacji ciemnych włosach, średniej wielkości piersiach oraz mega pięknym tyłeczku.Miała świetną figurę, mega mnie podniecała.Gdy zrobiliśmy sobie przerwę w graniu poszedłem do toalety. Gdy byłem już w ubikacji nagle do niej weszła Patrycja.Podeszła do mnie , wzięła moje ręce na swoje pośladki i spytała czy podobają mi się.Ja bez chwili wachania powiedziałem że tak i zacząłem dawać jej ostre klapsy w tyłek.Całowaliśmy się ok 2min. w tym czasie masowała mi ona mojego 13 centymetrowego penisa.Po chwili popchnęła mnie na ubikacji i zaczęła mi robić loda. Zaczęła delikatnie od jajeczek.Lizała je ssała mi je.Myślałem że odlecę.... Następnie przeszła to mojego członka.Lizała go delikatnie brała całego do ust , ssała go. Po ok 10 minutach zawodowego obciągania wyciągnęła ze swojej torebki tabletki antykoncepcyjne. Połknęła jedną i powiedziała mi że teraz to możemy się bzykać.

Ściągnęła z siebie wszystkie ubrania i ze mnie też. Wypięła się i kazała abym mocną ruchał bo tak lubi...Mocno wszedłem w nią i przyśpieszyłem ruchy. Jebałem ją ile miałem tylko sił. Ona tylko stękała i pojękiwała z rozkoszy. Po jakiś 10 minutach ostrego jebania ją powiedziałem że zaraz dojdę.Pati powiedziała że chce do buzi.Po chwili z niej wyszedłem i spuściłem się jej do dziubka.Wszystko połknęła i dokładnie wylizała moją pałę. Podziękowała mi za sex i powiedziała że jeśli bę de jeszcze chiciał to żebym zadzwonił.