-
Kuzyn zaskakuje
Data: 14.03.2020, Autor: youdontknowme, Źródło: Lol24
Szymon to 18-letni chłopak niemogący sobie znaleźć dziewczyny, a przynajmniej dziewczyny chcącej pozwolić chłopakowi szybko na coś więcej. Miał on kuzyna - Roberta, który miał 16 lat i też chciał seksu, myślał o nim i często oglądał go w sieci. Pewnego weekendu Robert zadzwonił po starszego kuzyna, by coś zjedli na mieście i pogadali. Szymon, nudzący się w domu szybko się zgodził. Pół godziny później jedli już fastfoody na mieście i gadali o dziewczynach, często komentując też te przechodzące. Robert-Chciałbym taką wyruchać w dupsko żeby wrzeszczała z bólu. Szymon-Albo spójrz na tą, dobrze robiłaby loda. R-Kurde, loda. Chciałbym zobaczyć jak to jest mieć robionego loda. S-Ile masz kasy? R-Dwie dychy, a co? S-Ja cztery, a to i tak nie starczy na dziwkę. . R-Dziwkę?! Można pomarzyć. S-Mam desperacki pomysł... R-Co? S-Wypróbujemy to raczej tylko raz, ale... Chodźmy gdzieś w ustronne miejsce, i... zobaczmy jak to jest trzymać chuja w czyichś ustach. R-Pojebało? Cisza. Szymon żałował tego co ...
... powiedział, ale chciał mieć obciągniętego chuja, dlatego tak wypalił. R-Albo chodź, ale tylko raz i nikt ma się o tym nie dowiedzieć. S-To chyba oczywiste... R-Znam pewne ustronne miejsce... . . 20 minut później. Toaleta w przebudowywanym markecie. R-To jak? S-Siadaj na kiblu, ty pierwszy bo młodszy. R-Ale... no dobra. Robert usiadł na sedesie, Szymon zsunął spodnie i wyjął swojego sporego chuja. S-Mów jak coś... Robert wziął Szymonowego penisa w dłoń, umieścił go w swoich ustach i zaczął poruszać głową przód-tył. Szymon stęknął z podniecenia, ale nie chcąc być nie fair, spytał czy chce zmiany. Odpowiedzi nie było, coś co strasznie brzydziło Roberta, wydawało się jednak nie tak tragiczne. Szymon był w siódmym niebie. Czuł że zaraz tryśnie, więc odsunął głowę kuzyna i strzelił w spłuczkę, a potem oderwał trochę papieru toaletowego i gdy miał już wytrzeć swój narząd Robert ponownie wziął go w rękę i oblizał z nasienia, co zdziwiło starszego kuzyna. R-Jak już i tak to zaszło tak daleko to byłem ciekawy jak to smakuje.
«1»