-
Zerżnijcie mnie
Data: 15.03.2020, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
Na co dzień Lena jest taką samą dziewczyną, jaką mija się na ulicy, widuje w biurach czy supermarketach. Prywatnie jest jednak bezwstydną, wściekle perwersyjną nimfomanką, którą ożywia ostry, wyrafinowany seks. Wiedzą o tym doskonale, mieszkający z nią, Robert i Marcin. Tego wieczora, po powrocie do domu, Kasia zastała swoich współlokatorów, gotowych do ostrej jazdy, którzy pożerali ją wzrokiem, gdy tylko się pojawiła. - Masz ochotę na seks?, No to chodź... - zaproponował Robert. - Co tak ostro, nie wiedziałam, że... - Lena wyglądała na zaskoczoną. - Dobrze wiemy, że lubisz się ruchać, pokaż nam na co cię stać! - zawołał Marcin. - No dobra, poczekajcie chwilę, tylko się przebiorę. Wróciła po dziesięciu minutach i przyłączyła się do chłopaków, którzy byli ubrani bardzo perwersyjnie. Robert miał na sobie skórzaną uprząż i policyjną czapkę, a Marcin paradował w wyciętych w kroczu rajstopach i w fantazyjnej peruce na głowie. Czerwony lateksowy kostium, czarne rękawiczki i buty sugerowały, że to raczej Lena będzie dominowała w tym trójkącie. Ale gdy tylko spojrzała na Roberta, od razu rzuciła się na jego wyprężonego kutasa. Wsunęła go sobie do ust i wessała głęboko okrążając językiem trzonek. Długo bawiła się jędrnym penisem, zanim połknęła go całego i unieruchomiła w głębi gardła. W ...
... tym czasie Marcin sięgnął między uda kochanki i dotknął jej cipkę ociekającą intymnym sokiem. Lena wypięła zachęcająco tyłek, więc chłopak załadował w jej pizdę rozgrzaną pałę. - Nie może być ci tak dobrze dziwko! - zawołał Robert. Szybko ułożyli ją na plecach, przerzucili nogi daleko, za głowę, tak że była wsparta tylko na barkach. Chłopcy rozwarli jej łono i dobrali się do obu dziurek. Pierwszy kutasa w dupę Leny włożył Marcin, który w jej pizdę wsadził metalowy wibrator. - No dalej, zerżnijcie mnie...na co czekacie, na dwa baty, no dalej – zajęczała dziewczyna Nie musiała długo czekać. Faceci kazali jej wypiąć tyłek. Tym razem Robert wjechał w jej dupę wielkim kutasem, a po chwili Marcin wbił się w jej cipę. Lena krzyczała z rozkoszy, skubiąc sutki, które bardzo szybko nabrzmiały. Po tak ostrej jeździe Lena uklękła i zaczęła obciągać kutasy. Brała je do ust na przemian, wbijała się w naprężone pały zębami, ssała i obrabiała je językiem. Pierwszy obfitym strumieniem spermy wystrzelił Marcin. Ochlapał jej całą twarz i ramiona. Po kilku sekundach eksplodował Robert, który spuścił się dziewczynie na cycki. Lenie było mało, więc dopadła jeszcze do kutasów i wypiła z nich resztki spermy. Zlizała ją również z ust i rąk, po czym połknęła nektar, uśmiechając się do chłopaków lubieżnie.
«1»