Zakopane dzień 4 - Opowiadania Erotyczne

Zakopane dzień 4

... bedziemy sami.Gdy już zostaliśmy sami Kamila

Pokazała mi się w swojej nowej bieliźnie czarne koronkowe stringi z czerwonymi wykończeniamk i czarny stanik do kompletu urozmaicenia dodawały pończochy.Wiedziała jak mnie podniecić .Nie mieliśmy aż tyle czasu ile byśmy chcieli więc po krótkiej grze wstępnej i lodziku na pobudzenie przeszliśmy do sexu. Można powiedzieć że dobralismy się jako para bardzo dobrze bo mieliśmy takie same upodobania w sexie ona lubiła się wypinać a ja lubiłem na nią patrzeć w tej pozycji oraz ją bzykać. Dawno nie uprawialismy sexu więc ten sex był bardzo energiczny dawałem jej soczyste klapsy z całej siły przy których pojekiwała a jej pupa robiła się coraz bardziej czerwone. Ruchałem ja tak chwilę jeszcze na pieska po czym zmieniliśmy pozycje teraz to ona skakał po moim chuju a ja sciskałem jej pośladki podrzucając ja do góry przy okazji.Podniosłem się do niej tak aby móc pocałować ją w usta Po czym złapałem ją za włosy i zacząłem ciągnąc w dół aby odchyliła głowę do tyłu i odsłoniła swoją szyje która mogłem całować. Po paru minutach ostrego sexu zrzuciłem ją z siebie na podłogę Kamila od razu klekneła a ja całą swoją spermą zalałem jej twarz i wpakowałam kutasa do buzi aby go wyczyściła szybko go wypolerowała i cali spoceni udaliśmy się pod prysznic. Resztę dnia spędziliśmy grając w gry planszowe w 4.