1. Patrycja


    Data: 24.03.2020, Kategorie: BDSM Autor: Tom Locke, Źródło: SexOpowiadania

    ... erotycznych, zarówno tych z sexshopu, jak i pochodzenia naturalnego. Standardem dla ciebie będą wizyty ze mną w toalecie, gdy będę sikał. Klęcząc będziesz czekała przy moim boku, a gdy skończę, będziesz musiała "umyć" mój członek swoimi ustami. Podczas robienia laski nie będziesz mogła dotykać mojego członka rękoma, chyba że zadecyduję inaczej. Przygotowany przez ciebie ciepły obiad będę czasami jadał wprost z twojego wzgórka łonowego, gdzie sama go umieścisz. Deser, na przykład lody, będę jadał wprost z twojej cipki. Jeśli będziemy wychodzić z domu na zakupy, będziesz musiała zakładać specjalne majtki, z dwoma penisami / wibratorami skierowanymi do wewnątrz. Są one zdalnie sterowane, więc będę mógł je włączać i wyłączać, gdy będę miał na to ochotę. Często będziesz wiązana, a na oczy będziesz miała zakładaną opaskę. W takim stanie będę z tobą robił wszystko na co będę miał ochotę. Po chwili zamyślenia podsumował: – Rozgadałem się. Dobrze, wydaje mi się, że przekazałem ci wszystko co na początku wiedzieć powinnaś. Czy masz jakieś pytania? – Nie mój Panie – wyszeptała Patrycja. – Świetnie, zatem przynieś mi z kuchni butelkę wina, a sama idź wziąć prysznic. Chcę cię tu widzieć najpóźniej za 5 minut! Posłusznie wstała, przyniosła Panu wino, a następnie udała się do łazienki. Gdy wróciła, była równie naga jak kilka minut wcześniej. Pan spojrzał na zegarek, podniósł wzrok do góry, ciężko wypuścił powietrze, mówiąc: – Powiedziałem 5 minut, tak? To z jakiego powodu nie było cię aż ...
    ... 8 minut? Pierwsze polecenie i już musiałaś coś spieprzyć? Patrycja stała cała czerwona ze strachu. Gdy Pan to zauważył, powiedział: – Nie bój się, ale musisz ponieść konsekwencje swojej niesubordynacji. Myślę, że jeśli na początku otrzymasz odpowiednio dosadną karę, to w przyszłości nie będzie z tobą problemów. Mam na takie okazje przygotowanych kilka scenariuszy - to mówiąc udał się do innego pokoju. Po chwili wrócił, trzymając długą linę, mniej więcej grubości palca. Miał też ze sobą opaskę na oczy. Podał ją Patrycji, mówiąc: – Załóż to! Gdy niewolnica wykonała jego polecenie i założyła opaskę, stanął za nią z tyłu, wygiął jej ręce tak, że lewą dłonią chwyciła swój prawy łokieć, zaś prawą dłonią lewy łokieć. Nakazał jej zostać w takiej pozycji, podczas gdy sam przystąpił do wiązania jej. Więzy były solidne. Patrycja praktycznie nie mogła poruszać rękoma. Wtedy Pan poprowadził ją kawałek do przodu. Gdy stała tuż przed kanapą, kazał jej uklęknąć i powiedział: – Na początek pokażę ci "Wagę". Patrycja klęczała przed kanapą, a Pan zdjąwszy spodnie usiadł na niej wygodnie. Chwycił Patrycję za głowę i przyciągnął ją do swojego członka. – Teraz weźmiesz go do buzi – powiedział, po czym wsunął członka do ust niewolnicy. Dopiero po chwili Patrycja zorientowała się dlaczego Pan nazwał to zadanie "Wagą". Dziewczyna, aby zaspokoić Pana musiała wykonywać ruchy nie tylko swoją głową, lecz całym tułowiem raz w górę, raz w dół. Gdy była w górze było jako tako. Gdy jednak opuszczała się do ...
«1234...9»