Miły trójkącik
Data: 26.03.2020,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... czas stał z boku i z przyjemnością obserwował jak jego żona obciąga druta jego przyjacielowi. Uklęknęła bliżej męża i wzięła jego penisa do ust. Ssała go i lizała jak tylko potrafiła najlepiej. Dokładnie wylizała mu jądra. Po kilku minutach Leszek podszedł bliżej i Karolina spojrzała na mężczyzn. Oboje się uśmiechali i zbliżyli swoje penisy tak, że dotykały się główkami. Karolina już wiedziała, o co chodzi. Ujęła ich penisy w dłonie i poocierała je chwilkę o siebie, po czym wsunęła je równocześnie do ust. Mieściły się tam z trudem i cały czas były ściśnięte tak, że ocierały się o siebie. Karolina nigdy nie miała jeszcze dwóch penisów w ustach na raz. Posuwali tak jej usta przez chwilkę a każdy miał w dłoni jedną z jej piersi i na zmianę je ugniatali lub ciągnęli i wykręcali sutki. Przenieśli ją na łóżko i usadowili tak, że klęczała na czworakach. Maciej usadowił się za nią i wbił w nią swojego penisa. Karolina westchnęła, ale odgłos zdławił penis, którego Leszek zdecydowanie wepchnął jej do ust. Karolina ssała go posłusznie a Maciej rżnął ją od tyłu. Uwielbiał tę pozycje a widok jego żony ssającej penisa innemu mężczyźnie jeszcze bardziej go podkręcał. Karolina klęczała a jej piersi bujały się w ciemności w rytm jak mężczyźni posuwali oba jej otworki. Poddała im się całkowicie. Teraz przyszła kolej na Leszka by wszedł w jej muszelkę. Usadowił się na skraju tapczanu a Karolina posłusznie usiadła na nim okrakiem tak, że mógł swobodnie ssać jej piersi do woli. Pochyliwszy się ...
... wypięła swoje pośladki udostępniając swojemu mężowi drugą dziurkę. Maciej wsunął się w nią z rozkoszą. Mężczyźni zsynchronizowali swoje ruchu i zaczęli pieprzyc ją równomiernie. Tego jeszcze Karolina nie przeżyła nigdy. Uczucie dwóch penisów penetrujących ją było czymś cudownym, czego nigdy wcześniej nie przeżyła. Każda kobieta, która doznałaby tego na własnej skórze czułaby się jak w niebie. Karolinie nawet przez chwilę przemknęła przez głowę myśl, że nawet chciałaby by jeszcze trzeci mężczyzna penetrował swoim penisem jej usta. To byłoby cudowne a przecież jeszcze starczyłoby miejsca dla tych, którzy ssaliby jej piersi i tych, których by onanizowała dłońmi. Obudził się w niej prawdziwy demon seksu. Galopowała dziko a usta mężczyzn wbijały się w jej ciało. Odgłosy posapywania i jęków przerwał głośne jęknięcie Karoliny. Jej ciało zalała gorąca fala rozkoszy. Szczytowała a oboje mężczyźnie posuwali ją dziko. Leszek poczuł skurcze jej pochwy, która ciasno oplatała jego członek. Prawie eksplodował. Zwolniła tempo dopiero, gdy minął orgazm. Stanowczo podniosła się tak, że oba penisy wyślizgnęły się z niej. Chciała im podziękować. Uklęknęła, więc przed nimi a oni usiedli na tapczanie. Ssała ich penisy na zmianę, co jakiś czas wsuwając je głębiej i pozwalając by mogły spenetrować jej gardło. Karolina robiła to tak dobrze, że nosem kręciła ósemeczki w kępkach i włosów łonowych. Oboje byli w raju. Ale nie pozwoliła im skończyć. Wstała zmysłowo i kręcą biodrami ruszyła w stronę szafy. ...