Ostatnia taka impreza - cz. 2.
Data: 01.04.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... przysunął się i Julka otworzyła usta na przyjęcie sterczącego penisa. Kiedy wpadli w rytm, Damian sięgnął po butelkę. Jej szyjkę najpierw ogrzał w dłoni, potem potarł o wargi sromowe dziewczyny, mocniej przycisnął do ciała i powoli zsuwał ją. Kiedy otarła się o łechtaczkę, dziewczyna drgnęła, znieruchomiała i znowu napięła mięśnie, kiedy poczuła szyjkę butelki wpływającą do pochwy. Po chwili Damian miarowo posuwał dziewczynę butelką. Julka nie przerwała obciągania penisa Michała. Podszedł do nich Krzysiek i dał znać, że chętnie przyłączy się. Damian na migi pokazał, o co chodzi i Krzysiek po krótkiej nieobecności wrócił z dwoma kawałkami sznurka.– Starczy? – zapytał.Damian skinął głową i coraz energiczniej poruszał butelką w pochwie. Wolną ręką podniósł jej nogę i oparł stopę o krawędź fotela, wcześniej strącając szpilkę. To samo zrobił z drugą nogą. Pochwa otworzyła się jeszcze bardziej i głębiej wsunął szyjkę, próbując jednocześnie wcisnąć fragment drugiej części butelki, tej w kształcie walca. Kiedy dziewczyna poczuła opór, wydała krzyk protestu, nie wypychając penisa z ust. Chłopak zignorował jej reakcję, ale płynnie wycofał butelkę i ponowił manewr w odbycie. Teraz dziewczyna zaczęła protestować, poruszając pupą, kiedy butelka wtargnęła zbyt głęboko, jednak Damian nie zwracał na to uwagi. Za to kilkukrotnie zmieniał dziurki, bawiąc się jej zdenerwowaniem i podnieceniem. W końcu wstał, odłożył butelkę. Michał wyszedł z ust i masował penisa. Julka sapała i wycierała usta. ...
... Damian spokojnie chwycił ją za kark i zgiął w kierunku kolan.– Chwyćcie ją za ręce – polecił spokojnym tonem, ignorując szarpiącą się i narzekającą, na ‘udziwnienia’, dziewczynę. Koledzy wykonali polecenie. – Teraz zwiążcie je. – Dziewczyna zaczęła krzyczeć, kiedy tylko usłyszała jego polecenie. Inni, w obawie przez dekonspiracją, szeptali, syczeli, żeby uciszyli się.– Zamknijcie mordy! – tak brzmiała jedna z łagodniejszych wersji przekazu kierowanego do wrzeszczącej Julki i zabawiających się nią chłopaków.– Daj mi jej majtki – Damian nie tracił spokoju. Kiedy je złapał, zmiął w dłoni i zanim Julka zorientowała się, wcisnął w usta. Wrzaski dziewczyny od razu znacznie przycichły. Już nikt nie zwracał im uwagi, domagając się ciszy. Michał trzymał jej ręce, a Krzysiek sprawnie krępował je sznurkiem. Drugim sznurkiem obwiązał jej głowę, uniemożliwiając wyplucie knebla z majtek.– Uwaga, panowie – Damian kontrolował kolegów i jednocześnie wyjął z kieszeni szeroką, miękką taśmę, którą zawiązał Julce na głowie w taki sposób, że nic nie widziała i nie była w stanie jej zrzucić.– Zaplanował to – uśmiechnął się Michał.Potem Damian chwycił dziewczynę za jedną nogę, trzymając ją bardzo wysoko. Gestem skłonił Krzyśka do podobnej czynności. Chwycił za więzy i podniósł ręce Juli. Poczuła ból w ramionach i jej opór zelżał. Kiedy wygięta i bezbronna dziewczyna prawie leżała w fotelu z zadartymi nogami, z uśmiechem powiedział do Michała:– Teraz możesz ją wyruchać.*Nie musiał powtarzać. Chłopak ...