Ostatnia taka impreza - cz. 2.
Data: 01.04.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... tam jebana. – Po chwili była walona w odbyt z taką siłą jak w pochwę. Szarpnięcia nic nie zmieniły. Mimo taśmy zamknęła oczy, rzucała głową na boki i głośno jęczała. W końcu chłopak z głośnym stęknięciem spuścił się do odbytu. Wyszedł z niej. Kilka kropli spermy osiadło na pupie. Dziewczyna próbowała głęboko oddychać.*Ktoś głośno zapukał do drzwi. Najbliżej stojący wysłuchał wybijanego rytmu, podszedł i przekręcił zamek. Do pracowni wpadł Piotr z zataczającą się Andżeliką.– Oooo, sporo was tutaj! – był autentycznie zdziwiony.– A ty co tutaj robisz? – odpowiedział ktoś pytaniem.– No, dorwałem dziewczynę i chciałem wyruchać, gdzieś na dole, ale szatnie w salach są oświetlone. No to chociaż kolnąć poza szkołą, ale w takim stanie nie przejdę z nią koło nauczycieli. Jest nawalona jak autobus! Ledwo ją zatargałem na piętro! – Na dowód Andżelika zaczęła osuwać się. Chłopak szybko doskoczył i z wysiłkiem przytrzymał ją.– A jak zaciągnąłeś ją na piętro w tym stanie? – zapytał ktoś.– Normalnie – stęknął Piotr z wysiłkiem. – Obiecałem jej, że tu się dopiero napijemy. Wtedy sama pognała po ścianie.– A gdzie tak się narąbała?!– Nie mam pojęcia – Piotr próbował wzruszyć ramionami – ale pewnie wypiła coś już przed przyjściem, a potem dziewczyny jeszcze podzieliły jakąś butelkę w szatni. Cholera wie, może wciągały coś poza wódą? Przecież tam ich nikt nie pilnował.Brunetka z kucykiem była przy kości, miała duże piersi, które zawsze robiły wrażenie. Łagodny wyraz twarzy, pogodna, skora do ...
... śmiechu i żartów, bezpośrednia, cieszyła się popularnością wśród chłopaków, ale jako koleżanka. Wszelkie próby nawiązania intymnych kontaktów powodowały ochłodzenie relacji. Pozostali więc nie próbowali. Teraz stała z zamkniętymi oczyma, coś nuciła. Ubrana była w kremową bluzeczkę i czarną spódniczkę. Na nogach miała czarne szpilki. Któryś z chłopaków podszedł i położył dłoń na jej piersi.– Co ty robisz?! – Piotr drgnął, zaniepokojony jego zachowaniem. Wiedział, że reakcja Neli może być nieobliczalna! Chłopak nie zareagował. Włożył dłoń pod spódniczkę, szarpnął stringi w bok i wsadził palec do pochwy. Chwile później widzieli rytmicznie poruszającą się rękę kolegi.– Spoko – powiedział, wysuwając po chwili dłoń spod spódniczki i wycierając o nogę brunetki. – Można ją ruchać bez ograniczeń.*Pierwszy dopadł jej Krzysiek. Chwycił i przesunął dziewczynę nieco dalej od drzwi, ale bliżej zamontowanej tam umywalki.– Ożeż ty! No, może któryś zechce pomóc?! – wysapał z wysiłkiem i irytacją w głosie w kierunku kolegów. – To nie tak łatwo przesunąć cielęcinę z takimi buforami!Kilku przyglądających się ochoczo ruszyło do pomocy. W końcu oparli dziewczynę o umywalkę. Stała w rozkroku. Głowę i tułów oparła o obrzeże umywalki w ten sposób, że jedna pierś była na zewnątrz, a druga wewnątrz umywalki. Mimo upojenia alkoholem coś do niej docierało. Było jej niewygodnie, więc starała się nieporadnie podnieść prawą rękę. W końcu ktoś jej pomógł i położyła ją pod głową. Uśmiech na twarzy i mruknięcie ...