Ostatnia taka impreza - cz. 2.
Data: 01.04.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... marnuje – pokręcił głową z niezadowoleniem.– Spoko, mamy argumenty, więc kto wie? – Krzysiek poklepał komórkę w kieszeni. – Może zechce udzielać się kolegialnie?*– Chłopaki, kto jeszcze chce wyruchać naszą koleżankę? Miejsce tylko dla jednego! – zachęcał Damian.– Ostatnia okazja! – Michał chichotał cicho. Julka wierzgała, coraz bardziej kładąc się w fotelu. Poczuła, że ktoś podszedł. I nagle dostała kilka razy pasem po brzuchu! Nikt nie usłyszał jej krzyków.– Po prostu bądź grzeczna – poradził jej Michał. Wtedy stało się coś nieoczekiwanego. Czuła jakby leciała. Krzysiek zorganizował kolegów i w pięciu chwycili koc, przenosząc go wraz z nią na podłogę. Położyli dziewczynę na wznak i zablokowali obie nogi. Nie wiedziała, kto jeszcze ją ogląda. Dwie osoby wysoko trzymały jej nogi.– Teraz dopiero będziesz jebana – ktoś wyszeptał obietnicę. Nie potrafiła rozpoznać głosu. Poczuła jak chłopak brutalnie wchodzi do pochwy.– Będę jebał, aż mi się odechce – szepnął jej do ucha chłopak, który właśnie wszedł w nią. – Możesz krzyczeć. Nawet to lubię. – Ze skrępowanymi rękoma, z uniesionymi i rozłożonymi nogami była bezbronna. Mogła tylko czekać. Jebał ją w równym rytmie. Czasami zwalniał i potem kilka razy mocno uderzał. Była już zmęczona. Podniecenie mieszało się z bólem, rezultatem małej wprawy chłopaka, który ją używał. Ona chciała wybierać sobie partnerów, a tutaj było odwrotnie. To ją wręcz ‘sprzedawano’! Małe orgazmy nieco łagodziły jej wściekłość. Kiedy spółkowanie skończyło się, ...
... znowu usłyszała szepty. Za chwilę została zmuszona do klęknięcia, poczuła jak łokciami opierają ją o fotel. Chwilę później ktoś wszedł w pochwę i znowu czekała aż wyżyje się kolejny samiec. Kiedy jego napór zmalał, zaczęła wrzeszczeć. Poczuła jak drugi penis pcha się do jej odbytu! Nadal blokowali jej nogi. Chłopak pochylił się nad nią:– Tak! Krzycz! – szeptał. – Mówiłem, że lubię to. Szarp się! Walcz! – Kiedy skończył szeptać, poczuła jak jego członek sunie w odbycie nawilżonym spermą, a sam z rozkoszy stęka do jej ucha i kąsa je. Gdy zaczął wycofywać się, chłopak w pochwie silnie wepchnął swojego penisa i teraz starali się jebać dziewczynę w równym rytmie. Robili to coraz energiczniej, coraz mocniej.– Och nie, dość! – stanowczo protestowała Julka. Z jej ust wydobył się jednak tylko głośny bełkot. Chłopak tkwiący w odbycie szarpnął ją za włosy.– Możesz jęczeć, kurwo, ale to my skończymy! Ty masz dawać dupy! Po to tutaj jesteś – szepnął agresywnym tonem. Chwycił dziewczynę za włosy i szarpnął do siebie. Julka zadarła głowę. Była bezradna. Czuła dwa duże penisy w sobie. Jęczała. Ból agresywnej penetracji znowu mieszał się z podnieceniem. Spółkowali, nie zwracając uwagi na jej reakcje. W końcu poczuła dwa wytryski. I ulgę.– Wreszcie koniec – pomyślała. Czuła jak wychodzą, słyszała ich szepty. Spokojnie czekała, intensywnie wciągając powietrze nosem. Miała skrępowane ręce, wolała protestami nie prowokować ich do dalszego spółkowania albo bicia. Miała dość. Rozmowy oddaliły się, ...