Zakopane dzien 5 - Opowiadania Erotyczne

Zakopane dzien 5

Dzień 5.

Dzień 5 był dniem gdy postanowiłem zaryzykować i zrobić to co planowałem . Więc po spędzonym dniu na krupówkach i zjedzeniu obiadu na mieście postanowiłem namówić dziewczyny na napięcie się wódki wieczorem. Zgodziły się co mnie ucieszyło zakupiliśmy więc prowiant alkohol i udaliśmy się do hotelu. Przed piciem jednak każdy się umył po czym zasiedlismy do stołu. Walczyliśmy pierwszy raz od naszego przyjazdu telewizor i zaczęliśmy rozmawiać i pic wódkę było już dosyć późno więc Filip zasnął u nas w pokoju co akurat było mi na rękę jeśli plan miał się udać . Nasze rozmowy szły w różnym kierunku o szkole polityce przyszłości a nawet sexie. Kamila z Monika trochę wypiły i odważnie mówiły o sexie i o tym co lubią.Zaskakujące było jak podobne upodobania ma matka z córką w tej dziedzinie.W trakcie tej rozmowy podniecony ze stojącym kutasem siedziałem cicho przeważnie rzucając jedynie od czasu do czasu hasłami typu lody, sex analny, trójkąt aby je nakierowywać na rozmowę w tym kierunku jakie było nasze zdziwienie gdy jej mama postanwlila nam opowiedzieć jak za czasów studiów uprawiała sex z 3 facetami na raz. Szczęka opadła mi dosłownie do podłogi jak to usłyszałem a w mojej wyobraźni ukazała się ona jak jest ruchana przez 3 facetów w każdą dziurę.Kamila przyjęła to z mniejszym szokiem niż ja a w ramach odzewu zaczęła opowiadać jak uprawiała sex lezbisjki ze swoją przyjaciółką.Na co jej mama rzekła tylko że wie że pamięta ta noc bo Kamila miała niedomknięte drzwi do pokoju ...

... i jak szła do łazienki to widziała ale zamknęła drzwi aby tato jej nie widział wtedy przypadkiem.Bylem już mega podniecony i nie mogłem dalej już tak siedzieć jednak nie słyszałem nigdy tej historii i byłem ciekaw opowiadania Kamili.

W-Co to za przyjaciółka była?

K-hahah no taaa... Wiesz

Dziewczyny śmiały się tak bardzo że nie dawały rady słów wypowiadać zdziowny byłem ze matka z córką może gada jak z najlepszą przyjaciółką.

M-Ta mała taka

K-Hahaha No wiesz Elaaaa.

W-O kurwa nie żartuj.Ela!!

K&M-Nooo

Tego się już wgl nie spodziewałem po tym wszystkim penis mi tak mocno pilnował że aż bolał ale w końcu postanowiłem zakończyć tą zabawę.

W-to co dziewczyny ostatni kieliszek i śpimy.

K-Tak to chyba ta pora.

Nastał ten moment że Kamila dostała czkawki więc wiedziałem że faktycznie to ostatni jej kieliszek ale ja miałem małą niespodziankę do tego kieliszka jeszcze. Korzystając z okazji że obie są tak pijane postanowiłem wrzuci im po tabletce nadanej aby się rozpuścił i po wypiciu ich dziewczyny zasnęły twardym snem. Ostatni kieliszek poszedł do dna. Kamila ledwo wstała pp czym padła na łóżko jej mama próbowała zrobić to samo jednak była bardziej przytomna od niej, trochę pech ale musiałem się zaryzykować.

W-Ja pani pomogę do pokoju dojść bo chyba nas trochę dziś poniosło.

M-Oj jaki ty miły dziękuję.

Podniosłem Monikę i wziąłem ja na obie ręce po czym zaniosłem do pokoju i położyłem na łóżku. Wróciłem wtedy do swojego pokoju upewnić się że ...