Pierwszy raz ze starsza kolezanka
Data: 12.04.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Andrzej, Źródło: SexOpowiadania
Mój pierwszy raz zdarzył się, gdy miałem czternaście lat. Był środek lat '80, ferie zimowe. Spędzałem je w domu, w dużym mieście. Kasia była o rok starsza ode mnie. Oboje należeliśmy do harcerstwa, jednak byliśmy w dwóch różnych drużynach. Z do tej pory niejasnych dla mnie powodów, Kasia interesowała się mną. Byłem przeciętnym chłopakiem. Szczupłym, średniego wzrostu i o raczej chłopięcej urodzie. Jedyna oznaką dojrzewania, jaką u siebie zaobserwowałem do tej pory, było skromne owłosienie łonowe i potężne erekcje co rano. Kasia za to wyglądała znacznie dojrzalej niż jej piętnaście lat. Była wyższa ode mnie o dobrych kilka centymetrów. Miała kobiecą figurę, zaokrąglone biodra i największe piersi w szkole. Zdecydowanie podobała mi się, choć wśród kolegów panowały spolaryzowane opinie. Części z nich, tak jak mi, podobały się pełne kształty Kaśki. Inni za to uważali, że ma o trzy-pięć kilogramów za dużo porównując Kasię ze szczuplutką jak trzcina Agnieszką.Był wczesny ranek. Rodzice właśnie wyszli do pracy, gdy zadzwonił telefon. To była Kasia. Powiedziała, że się nudzi i że wpadnie do mnie. Zatkało mnie ze szczęścia. Byłem tak nieśmiały, że w życiu nie odważyłbym się sam zaprosić jej do siebie. W panice sprzątałem mój pokój. Gdy zadzwoniła do drzwi, wyglądał już całkiem znośnie. Na dworze panował niezły mróz i padał gęsty śnieg. Przyszła w kurtce założonej na kombinezon narciarski, wełnianej czapce i długim szaliku zawiniętym wokół szyi i twarzy. Stwardniał mi, gdy zdjęła ...
... czapkę i szalik, a długie, kruczoczarne włosy niesfornie opadły jej na twarz. Wyglądała ślicznie! W domu było bardzo ciepło. Ku mojemu zaskoczeniu Kasia zdjęła też kombinezon narciarski. Patrząc na zgrabną dziewczynę w szarych, bawełnianych rajtuzach i obcisłym golfie z trudem ukrywałem erekcję. Przez następne półtorej godziny graliśmy na moim C64. W pewnym momencie Kasia stwierdziła, że już ją to znudziło. Wstała z krzesła i przeciągając się ponętnie, stanęła na palcach. W jednej chwili miałem widoczną przez spodnie erekcję. Stałem jak kretyn, gdy podeszła i pocałował mnie w usta. Wylądowaliśmy na łóżku. Leżała na mnie całując. Ośmielony głaskałem ją po plecach i udach. Miała cudownie krągłe i jędrne pośladki. Brzuszkiem przyciskała boleśnie wzwiedziony członek do mojego podbrzusza. Musiała zdawać sobie sprawę jak potężną mam erekcję. W pewnej chwili siadał na mnie okrakiem i jednym ruchem zdjęła przez głowę golf, koszulkę i biustonosz. Jej piersi pomimo naprawdę imponujących rozmiarów były krągłe i jędrne. Dotykając ich, nie potrafiłem wydobyć z siebie ani słowa. Kasia sprawnie zsunęła z moich bioder spodnie i bieliznę odsłaniając sterczącego kutasa. Gdy wzięła go w dłonie, przymknąłem oczy. Masturbowała mnie zdecydowanymi ruchami nadgarstka. Strzeliłem tak potężnie, że zmoczyłem jej piesi i własne podbrzusze. Uśmiechając się do mnie, wytarła nas swoja koszulką, po czym położyła się obok mnie.Znowu się całowaliśmy. Trzymała mnie za kutasa, gdy wsunąłem dłoń w jej majtki. Czułem ...