Spotkanie z fotki
Data: 19.04.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Hardcore,
Oral
Wytryski
Autor: avicci69, Źródło: Pornzone
Pewnego dnia nudziło mi się strasznie, znajomi nie dawali znaku życia a ja nie chciałem się prosić żeby gdzieś z nimi wyjść. Zalogowałem się na swoje stare konto na fotce całkowicie z nudów. Szybko dodałem nowe fotki z wakacji, gdzie były widoczne efekty ćwiczeń na siłowni, a do tego opalenizna. Wszedłem na czat i zacząłem zagadywać do dziewczyn. Na początku szło to słabo, jak już jakaś odpisała to rozmowa niezbyt się kleiła. Chyba wyszedłem z wprawy w internetowym podrywie. W międzyczasie zacząłem pisac wiadomości do dziewczyn będących online i tu skuteczność była większa. Kilka odpisało na prostą zaczepke w stylu, cześć co słychać itp. Może to zasługa zdjęcia profilowego wykonanego na plaży z gołą umięśnioną klatą, bo dostałem sporo komplementów. Pisałem z kilkoma naraz, może z 4. Najlepiej gadało mi się z taka Sylwią,
okazało się że mieszka kilkanaście kilometrów odemnie, na wsi. Tak samo jak i ja nie miała planów na wieczór gdy inne dziewczyny z którymi pisałem odpisywały powoli bo były w trakcie szykowania na impreze itp. Sylwia miała 18 lat, byłą szczupłą zgrabną brunetka z włoskami do ramion. W trakcie pisania przeglądałem jej galerie, bo miała sporo fotek. Podobała mi się coraz bardziej. W końcu nasza rozmowa zaczęła zachaczać o tematy sexu. Niby w formie żartu pisałem jak mnie rozpala i że chciałbym tam koło niej być. Na początku traktowałem to jako zabicie nudy ale pomyślałem czemu by nie zaryzykować i ciągnać to dalej, więc zaproponowałem że wsiąde w auto i ...
... zrobie to oczym piszemy na żywo. Na początku potraktowała to jako żart ale ja nie ustępowałem, pisałem jej co bym jej zrobił i to zadziałało bo chyba się
troche napaliła. Nie tracąc czasu zapytałem o numer telefonu, który po lekkim grymaszeniu dała. Odrazu zadzwoniłem, odebrała nieśmiałym głosem słucham, jakby niewierząc że to ja dzwonie, ten z którym pisała. Powiedziałem jej kilka komplemantów i że ma ładny głos, i jeszcze raz zaproponowałem spotkanie, zgodziła się i umówiliśmy się na godzine 21:00 u niej na wsi, miałem dzwonić jak bede jechał. Do spotkania została godzina więc szybko wziąłem prysznic, ubrałem się. Na gps wpisałem trase i powoli udałem się w kierunku auta. Wyjechałem i w trakcie jazdy zadzwoniłem do niej że niedlugo będe. Nie ukrywam że chodziło mi po głowie że nie odbierze, ale wszytko szło w dobym kierunku. W trakcie tej krótkiej rozmowy zapytałem gdzie będzie stać i jak ją rozpoznam bo już ciemno jest. Odpowiedziała że poznam ją po białej kurtce, ja powiedziałem że będe jechał srebrnym oplem vectra. Dojeżdzając do jej wioski zobaczyłem z daleka postać w białej kurtce, podjechałem otworzyłem drzwi uśmiechając się powiedziałem witam Sylwia. Zaprosiłem ją do środka, wsiadła nieśmiało i poprosiła żebym odjechał bo nie chciała żeby ktoś ze wsi widział bo będą gadać. Sylwia była ubrana w białą kurtke, niebieskie obcisłe dzinsy i białe nike, gdy w aucie rozpieła kurtkę zobaczyłem ze pod spodem ma niebieską koszule. Zauważyłem też że ma całkiem spore piersi. ...