Jak zostałem wykorzystany - Opowiadania Erotyczne

Jak zostałem wykorzystany

Wiedziałem, że jestem gejem, ale nigdy nie kręciło mnie bdsm, zabawy w niewolnika, mastera lub tym podobne. Jak w każdy wieczór, zajrzałem na portal gejowski, na którym pojawiła się wiadomość od kolesia, który sadząc po jego profilu interesował się cweleniem, wyzywaniem, biciem, wykorzystywaniem i torturowaniem, że chętnie zajmie się moim kutaskiem. Trochę mnie to zdziwiło, ale stwierdziłem czemu nie, może nie kręcą go tylko tego typu zbliżenia cielesne. Pewny siebie, umówiłem się u niego w domu, który znajdował się tylko 20 min od mojego, autem. Zapukałem do jego drzwi, ale nikt nie podszedł, więc pociągnełem za klamke, wszedłem do środka, ale nic nie widziałem, ponieważ światło było zgaszone, a nie mogłem znaleźć włącznika. Pare razy zawołałem jego imię, ale dalej nic. Stwierdziłem trudno może się rozmyślił i zwróciłem się w stronę drzwi. Nagle poczułem jak ktoś chwyta mnie za ręke i wykręca z całej siły, aż zawyłem. Na to mój oprawca:

- Czemu tak wyjesz? Za chwile dowiesz się co to prawdziwy ból!

Chciałem się wyrwać, ale był dużo silniejszy ode mnie, związał mi obie ręce i rzucił twarzą na łóżko. Byłem przerażony i wściekły na siebie, że nie domyśliłem się, że tak naprawdę chcę mnie wykorzystać, a nie umówić na zwykłego loda. Próbowałem się uwolnić, ale związał mnie z całej siły tak, że nie mogłem się oswobodzić. Po chwili usłyszałem zbliżające się kroki, obrócił mnie na plecy i roztargał moje ubrania, tak że zostałem w samych bokserkach. Nałożył mi opaskę na oczy ...

... i dopiero wtedy zapalił światło. Po chwili poczułem jak dobiera się do mojego kutasa, zaczął go masować i lizać co było bardzo przyjemne, dlatego przez chwile dało mi to do myślenia, że może po prostu chciał mnie nastraszyć. Zaczął z całej siły walić mi konia, w wyniku czego po 5 minutach się spuściłem. Myślałem, że to koniec i zaraz mnie odwiąże, ale on nie przestawał walić! Kiedy po raz kolejny dochodziłem, przestał i pozwolił mi przeżyć najgorszy, najbardziej bolesny wytrysk. To było okropne, moje ciało przeżywało wymuszony, pełen bólu orgazm. Krzyczałem do niego, żeby przestał, wypuścił mnie, ale zamiast tego zakneblował mnie i z całej siły bił po jajach. Pod koniec czułem, że jeszcze tylko jedno uderzenie, a moje jądra eksplodują! Gdybym mógł krzyczał bym ile sił w płucach, ale nie mogłem wydać nic z siebie, prócz cichych jeków, jego mina mówiła o tym, że moje jęki go odprężają, kiedy skończył nie mogłem złapać oddechu z bólu. Odwrócił mnie i zerwał z całej siły taśmę z moich ust, wsadził swojego kutasa i z niewyobrażalną siłą ruchał mnie w usta. Jego kutas był ogromny! Gruby, żylasty, taki którego nie chce się mieć w sobie na pierwszy raz.

- Teraz w ciebie wejdę suko i nie chce słyszeć ani jednego pisknięcia z Twoich ust, zrozumiano?

- Tak - odpowiedziałem przestraszony, ponieważ jego kutas był ogromny, a byłem prawiczkiem.

- Cwelu jak się do mnie oddzywasz?! Masz odpowiadać "tak panie"! Zaraz tego pożałujesz!

I pożałowałem.. Z wielkim impentem, wszedł we ...