-
Nowe umiejetnosci cz.2
Data: 02.05.2020, Kategorie: Fantazja Autor: Hentai Power, Źródło: SexOpowiadania
Ala przechodziła się korytarzem. Popołudniowe zajęcia jej grupy właśnie się skończyły. - Matematyka jest okropna. - Chwaliła się w duchu, że ostatnio przysiadła więcej nad jej nauką, bo mogłoby być trochę ciężko. Usłyszała z oddali trzask drzwi. Była na korytarzu sama. Wrzesień był jeszcze na tyle ciepły, że większość osób była na zewnątrz. Nagle zza rogu wyskoczył jakiś chłopak. Kiedy ją zobaczył, przestraszył się i upadł na ziemie. Ala stała jak wmurowana. Był to Ciechowski, uczeń innej klasy z jej i Olka roku. Nie interesowała się nim za bardzo ale zaskoczyło ją jego nagłe wypadnięcie. I mina z jaką na nią patrzył. - Jaaak… too…? - Oniemiały patrzył to na nią to w stronę z której przybiegł. - Co? - Ala zgłupiała totalnie. W tem chłopak się podniósł i uciekł w dół korytarza. Dziewczyna usłyszała jak mruczał do siebie – Niemożliwe… - Niemożliwe? - Nastolatka od razu poczuła że dziwne zachowanie kolegi pachniało uczniami dodatkowych zajęć magicznych. Nie wielu uczniów o tym wiedziało, i starano się nie ukazywać z swoimi zdolnościami w pobliżu nie wtajemniczonych Mugoli. Ala poszła wzdłuż korytarza, z którego wypadł Ciechowski. W końcu zobaczyła uchylone drzwi z męskiej toalety. Weszła do środka. Skrzywiła się z powodu zapachu. Zajrzała do wszystkich kabin, prócz jednej, która była zamknięta. Ktoś tam siedział i próbował wstrzymywać oddech. Głupio było pytać w męskiej, kto tam siedzi, więc weszła do tej obok. Opuściła klapę i staneła na niej. Przez chwilę czekała, aż w ...
... końcu wyjrzała do drugiej. Zobaczyła blondynkę, która patrzyła się na ścianę jej kabiny. Dziwnie znajomą. W pierwszym momencie zdziwiła się czemu jakaś laska zamknęła się w męskiej toalecie. Wtedy ta druga spojrzała na nią. - AAAAAAAAAAA…….. - obydwie naraz zaczęły krzyczeć. Ala spadła z deski na ziemię obijając sobie tyłek i uderzając w nogę. - Co kurwa? - Wstała natychmiast, wypadła z swojej kabiny i zaczeła szarpać drzwi drugiej kabiny. - Otwieraj zboku. Co ty robisz? - Ala czekaj… Wszystko wyjaśnię. - Nic kurwa nie wyjaśniaj. Wiem co chciałeś zrobić. Ty… Otwieraj. - Nie… chwila… - Ala przestała się szarpać z drzwiami. W szale wróciła do swojej kabiny, wdrapała się znowu na kibel i przeskoczyła do kabiny Olka. Ten skulił się w koncie. - Czemu w MNIIE? Coś ty narobił? Co widział Ciechowski???? - Chwyciła go za bluzę, Olek w jej oczach ujrzał demony. - Ja chciałem poćwiczyć… i no… że znam twoje ciało najlepiej z kobiecych to chciałem… - Ala zobaczyła jak jej własna twarz ukazuje rozpacz kolegi. Mogła nawet powiedzieć, że wygląda całkiem słodko. Ale teraz było coś ważniejszego do zrobienia. - Znasz moje najlepiej? Miałeś próbować tylko przy mnie. I chciałeś się zamienić w jakąś laskę z pornola. - Ale twoje mi się bardzo podoba… Ala zaczęła się uspokajać. Lubił komplementy. Oddychała głęboko. Gdy w końcu jej gniew zelżał, oparła się o ścianę. Nikt na razie chyba nie wszedł do środka. Miała przynajmniej taką nadzieję. A wrzaski dziewczyn w męskiej kabinie na pewno przyciągną ...