1. Pierwszy raz Madzi


    Data: 04.05.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: W.P., Źródło: SexOpowiadania

    ... trzy szampany.
    
    - Nie będzie to za dużo na takie małolaty? - zażartował.
    
    - Nie denerwuj mnie, bo i tak jestem zestresowana – Aga spojrzała na niego wymownie – No i chyba pamiętasz, która moja przyjaciółka należy do ciebie.
    
    - No z tego co pamiętam to ten ładny rudzielec z piegami na całej twarzy i strasznie długimi nogami.
    
    - To ci powiem, że nie tylko na buzi ale o tym to chyba się sam przekonasz. Z tego co nam mówiła to ona jest jeszcze cnotką.
    
    - A nie jest jeszcze za młoda na ruchanie – Tomek spojrzał przekornie na siostrę.
    
    - Jak za młoda? Ja już to robię prawie dwa lata a i pozostałe dziewczyny też wiedzą co będzie jak się zaczną wolne tańce. Przygotowałam na to twoją sypialnię, moją, rodziców i ten pokój gościnny. A wy możecie zostać w salonie.
    
    - Taki gówniarz a o wszystkim pomyślała – przekomarzał się z nią dalej.
    
    - Tylko nie gówniarz. Mógłbyś być milszy w moje urodziny.
    
    - A nie mógłby jej przerżnąć twój chłopak? - Tomek nie ustępował.
    
    - Nie. Ponieważ wiem, że lubisz pieprzyć cnotliwe małolatki, to zrobisz to ty.
    
    - Oj zaraz lubię.
    
    - Wiem bo widziałam jak pierdoliłeś tą czarnulkę Kingę z końca ulicy a ona przecież młodsza ode mnie. Widziałam jak szliście razem w krzaki a potem ona tak szła jak po ostrym jebaniu.
    
    - No dobra. W sumie to mi się nawet ta ruda Madzia nawet podoba. Zrobię to ale potem chcę ciebie.
    
    - Oj a to nie będzie kazirodztwo?
    
    - Zaraz tam kazirodztwo. Od dawna mam na ciebie ochotę i wiem, że ty na mnie też.
    
    - ...
    ... Masz rację braciszku. To koło północy zagramy w butelkę albo jeszcze lepiej w „słoneczko” i wtedy pokażesz jaki jesteś dobry.
    
    - To muszę się mocno wyeksploatować przy Madzi żeby długo wytrzymać.
    
    - Staraj się brat a ze mną możesz przecież w inny dzień. Nie będę ci przecież broniła. Tylko czy ty masz czym?
    
    - No kolos to on nie jest ale chociaż ma tylko 18 cm długości za to jest gruby i mocno wygięty w pałąk.
    
    - To bardzo lubię takie bo tak mocno podrażniają punkt G i wtedy mam mocne orgazmy. Czuję, że Madzia przeżyje dzisiejszy wieczór bardzo bogato. Tylko jej nie pokalecz bo nie zabawi się w „słoneczko”.
    
    Gdy impreza się zaczęła Tomek lekko się wkurzał, że Magda się spóźnia. „A jeśli wcale nie przyjdzie i wtedy zostanie sam”. Natomiast ucieszył się gdy weszła. Wyglądała w tej spódniczce i czarnych rajstopkach bardzo seksownie a obcisła bluzeczka pokazywała, że chociaż małe ale ma cycki. Usiadła obok niego i dosyć ochoczo zabrała się za kieliszek wypełniony szampanem. Gdy tylko skończyła szybko napełnił jej drugi a potem trzeci. Jej długie, rude włosy pachniały dobrym szamponem a i ona wyraźnie używała jakieś wspaniałe perfumy. Tomek wypił już wcześniej kilka kieliszków wódki i jak inni miał doskonały nastrój. Wreszcie zaczęły się tańce. Miał umówione z siostrą, że gdy tylko będą wolne zostaną sami w salonie. Bardzo podobały mu się nogi Madzi, szczególnie wtedy gdy robiła piruety i spódniczka unosząc się wysoko odsłaniała jej pupę i pachwinki i te prześwitujące przez ...
«1...345...9»