-
Jolka
Data: 28.06.2018, Kategorie: BDSM Autor: Paweł Kotowski, Źródło: SexOpowiadania
... gumowego penisa i wytrysnęła. Zaczęła krzyczeć. Orgazm był wyjątkowo długi. Łapiąc oddech spojrzała na Karola. Był cały mokry od jej nektaru. Łapał rękoma jej soki i wcierał sobie w ciało. Zdjęła mu obrożę z kutasem z pocałowała namiętnie w usta. - Dobrze mi służysz. A teraz do łazienki. Znowu usiadła na sedesie. Rozwarła nogi. Głowa niewolnika powędrowała automatycznie w stronę cipy. Złapała go za włosy. Drugą ręką drażniła łechtaczkę. Chciało jej się sikać, ale i pieprzyć. Palec szybciej zaczynał krążyć. Westchnęła i wyprężyła tyłek. Pociągnęła za włosy. Końcówka języka na jej guziczku delikatnie zatrzepotała. Pociągnęła jeszcze mocniej i usta Karola spotkały się z jej cipką. W tym momencie zaczęła sikać. Poczuła jak głowa jej niewolnika zaczyna się odsuwać, ale zareagowała szybko i dwoma rękami trzymając za włosy wbiła jego głowę w swoje krocze. Strugi moczu leciały Karolowi po brodzie i ustach. Dławił się nim. Ale wiedział, że musi służyć swojej Pani. Musi ją zadowolić. Zresztą bardzo mu to pasowało. Dlatego z zapałem łykał złoty nektar i lizał łechtaczkę. Jolka po chwili zaczęła wyć, krzyczeć, rzucać się. Połączenie orgazmu i rozluźnienia związanego z sikaniem działało na nią piorunująco. I co. Mój mocz też pijesz. Czyli zarzucałeś swojej Pani kłamstwo? A to prawda. Czy tak? - Wykrzyczała Jolka dalej trzymając go za włosy. Po twarzy spływały mu strużki soków. Przepraszam Pani. To się więcej nie powtórzy. - Tłumaczył się na kolanach. To co lubisz i robisz? Liżę i wącham ...
... majtki mojej Pani i piję jej nektar, gdy mnie nim obdarzy. Otwórz usta. - Rozkazała. Napluła mu do środka. - Wspaniałe. Ooo tak. - Jęczał. Dobrze. Pamiętaj po co jesteś. Po tym wszystkim wypili po kilka drinków, a Karol tulił się do jej stóp. Od ostatniego spotkania z Klarą minęło już kilka tygodni. Dlatego Jolka z radością odebrała telefon. Jak tam, co tam? Jak moja kumpela radzi sobie z płcią brzydszą? Na wozie? Jolka ze szczegółami zaczęła opowiadać o ostatnich przeżyciach. Klara wypytywała się o wszystko. Nawet o listę produktów z sex shopu. O kurde. Dałaś radę. To może lanczyk dzisiaj? - Spytała Klara Ok. 13? Pasuje, to u Ciebie. Podczas lanczu musiała opowiedzieć jeszcze raz wszystko ze szczegółami. Dostała za to prezent od Klary. Pejczyk. Starała się wytłumaczyć, że to nie jej bajka, ale Klara była nieugięta. Jak mu ściskasz jaja i sutki, to możesz też sobie pomóc bacikiem. Amazonki na koniach używały pejczyków. Musisz mieć jakiś atrybut władzy. Symbolika. - Całując na pożegnanie do ucha szepnęła Klara. Poczeka do piątku. Pomyślała Jolka dopasowując dłoń do rękojeści. Pasowała jak ulał. W piątek Karol czekał pod drzwiami. Gdy weszła Jolka ukłonił się. Tresura działa. Pomyślała. Spojrzała na niego. Pocałowała w usta i cicho powiedziała Łazienka Szybko przeszli do środka. Była w wysokich butach i sukience. Podwinęła ją ręką. Klęczący Karol zobaczył białe majtki. W jasnym świetle łazienki widać było, pod jasnym materiałem, włosy łonowe. Od kiedy został jej niewolnikiem ...