-
Mój pierwszy raz....Prawdziwa historia....
Data: 10.05.2020, Autor: klaudia112212, Źródło: Lol24
... wejść. Odpowiedziałam twierdząco. On ze stojącego obok plecaka wyjął smakową prezerwatywę i założył ją na swojego znów pięknie sterczącego kutasa. Rozchylił moje nogi i pomału wsadził czubek swego kutasa w moją rozpaloną cipkę. Pomału zagłębiał się głębiej i głębiej, aż w pewnym momencie poczułam niesamowity ból, a z mojej pochwy ociekały soki rozkoszy przemieszane z krwią. Powiedziałam mu żeby nie przestawał. On ruchał mnie coraz szybciej i głębiej, a ja już jęczałam nie z bólu lecz z rozkoszy. Czułam że zbliża się mój kolejny orgazm, wygięłam się w pół a z mojej cipki znów wypłynęła spora ilość soków. On tez to poczuł. Wyciągnął swego penisa, ściągnął gumkę i wystrzelił prosto na moją twarz. Potem zaczął zlizywać swe nasienie z mojej twarzy. Następnie położył się koło mnie i poprosił byśmy zaczęli spotykać się, oczywiście przystałam na to. Po paru minutach przetarliśmy się jego ręcznikiem, ubraliśmy kąpielówki i poszli pod prysznic. Tam pocałował mnie, domyśliłam się że znów ma ochotę, ale niestety wokoło nas tym razem było pełno ludzi. Po prysznicach przedstawiłam Łukasza swojej koleżance Ani. Ona wiedziała co się kroi. Od tego dnia spotykaliśmy się z Łukaszem kiedy tylko mieliśmy czas i tak zostaliśmy parą. Jego przyjaciele polubili mnie, a moi jego. Teraz jesteśmy naprawdę szczęśliwą parą.