1. Sylwia - dzień 3


    Data: 15.05.2020, Kategorie: Pierwszy raz BDSM Fetysz Lesbijki Oral Sex grupowy Autor: vietnam93, Źródło: Pornzone

    Dzień 3
    
    Obudzilam się o 5 rano. Szybko się ogarnęłam nie wyjmujac koreczk. Musiałem szybko ogarnąć dom długo mi to nie zajęło. Stwierdzilam że resztę czasu poświęcę na śniadaniu dla Pana. Kawa jajecznica i kiełbaski. Już o 7;50 czekałam przy Pana łóżku. A gdy wybiła 8 delikatnie zacząłem to budzić.
    
    - Panie proszę obudź się - nic - Panie pobudka - nic - co mam zrobić że byś się kurwa obudził
    
    No i oczywiście co obudził się a ja nie wiedzialam gdzie uciec.
    
    - suczko co powiedziałaś przed chwilą do mnie
    
    - Panie pobudka
    
    - Suko!!
    
    - przepraszam powiedziałam "co mam zrobić że byś się kurwa obudził" przepraszam Pana za to, błagam nie bij mnie już - w moich oczach pojawiły się łzy
    
    - oj Suko co ja mam z Tobą zrobić, a chuj daruję Ci za to że się starasz nic więcej.
    
    - dziękuję Panu, mam prośbę mogę się polasic?
    
    - chodź tu suniu
    
    Zacząłem ja głaskać po całym ciele. Aż natrafiłem na pluga.
    
    - zaskakujesz mnie suczko cała noc z korkiem w dupie - pocalowalem ja w czoło - teraz prowadź na śniadanie
    
    Zaraz skąd on wie o śniadaniu, on nie spał, wszystko widział i się że mną bawił. Nawet w pewnym sensie fajnie.
    
    Po zjedzeniu śniadanie Pan poszedł się umyć a ja zaczęłam myć naczynia. Kiedy Pan zszedł czekałam za nim w salonie na kolanach.
    
    - suczko dalej ubieraj się wychodzimy.
    
    - Panie ale w co?
    
    - chodź suczko coś Ci znajdziemy
    
    Poszliśmy do garderoby wszystko na mój rozmiar. Jak on to zrobił?
    
    - masz 5 min
    
    Zaczęłam szukać bielizny same stringi ...
    ... nie ma serników. To hop w czarne koronkowe stringi i sukienkę do kolan do tego czarne szpilki.
    
    - Panie jestem gotowa
    
    - jak zawsze piękna, obroc się i pochyl
    
    Co on robi bawi się moją cipke, poczułam jak wkłada małe urządzenie do cipki.
    
    - obrót szmato, ta obroże zostawimy tutaj na wyjście zakładaj to - podał mi wysadzane cyrkoniami srebrny naszyjnik ale taka obroża - teraz idealnie, do auta bo się spóźnimy
    
    Weszliśmy do auta i ruszyliśmy do centrum.
    
    - jesteś mi dzisiaj potrzebna rób dobre wrażenie a spotka Cię nagroda. Chce otworzyć firmę i jedziemy się spotkać z osobą która mi w tym pomoże.
    
    - tak Panie
    
    - a i mów mi na spotkaniu po imieniu.
    
    - dobrze Kubuś
    
    - suczko
    
    - oj przepraszam drocze się tylko
    
    Resztę drogi przejechaliśmy w ciszy. Spotkanie odbywało się w jednej z lepszych restauracji w Poznaniu. W wejściu przywitał nas manager który zaprowadził nas do zarezerwowanego stolika. Chwilę czekaliśmy kiedy przyszedł a przepraszam przyszła kobieta która miała pomóc rozkręcić interes.
    
    - część Paulina
    
    - Kuba miło mi Ciebie widzieć
    
    - proszę poznaj Sylwie moją sekretarka
    
    - milo mi jestem Paulina
    
    - dzień dobry
    
    - nie masz firmy a już masz sekretarkę.
    
    - tak wyszło
    
    W tym momencie podszedł kelner z kartami menu. Po chwili wyboru zdecydowałam się na kotleciki jagnięce, Kuba zamówił steka a Paulina sandacza.
    
    - dobrze przejdźmy do interesu, chce otworzyć firmę z biżuterią dla Pan
    
    - nudny jesteś Kuba jest ich milion
    
    - źle mnie ...
«123»