Rozkosze Meki 1
Data: 21.05.2020,
Kategorie:
Anal
BDSM
Trans
Autor: transmasomax, Źródło: xHamster
... niezadowolony z chłopaka! Musi przerwać sesję, aby ponownie wsadzić mu kutasa w kiszkę i w dupę. Henio stoi. Część prącia nadal tkwi w rurce. Henio przykuca a Pan wpycha mu kutasa maszynowego w kiszkę i w dupę, Ręce chłopaka są skrępowane z tyłu i podczepione do obroży na szyi. Maszyny ruszają i męka zaczyna się znowu. Pan bije packą po kolorowych gwoździkach wbitych w cycuszki chłopczyka. To musi boleć! Po wyjęciu prącia z rurki jest ono czerwone okropnie. Sprawia wrażenie pozbawionego skóry! Ale raczej tak nie jest. Na pewno wskutek takiej tortury, a jest ona robiona mu często, skóra jego prącia jest bardzo wrażliwa na dotyk i cienka. Zauważyłam kiedyś, że Henio nie nosi majtek, nie wolno mu tak jak i mnie już nie wolno, A zakłada na penisa miękki pokrowiec przywiązywany do bioder. Znak, że samo noszenie spodni sprawia mu ból, gdy penis nie osłonięty. To jedyne odstępstwo, na które ma on zezwolenie. Wreszcie tortura dobiega końca! Ktoś by pomyślał, że już dalej nic nie będzie , albo będzie przerwa. POMYŁKA! Jesteśmy w „Sali Tortur Lewatywami Płynowo- Powietrznymi”!!! Taki napis jest na drzwiach od strony korytarza. Ponaglany biciem i krzykiem, przerażony chłopczyk, zostaje ustawiony obok fotela do lewatyw. Jest to inny mebel służący do tortur. Stoi cichutko, zdeformowany cieleśnie, biedak. Pani właśnie kończy przygotowania. Pani specjalizuje się w lewatywach.
- Puszczaj! – Krzyczy na chłopaka.
I staje się cud! Z wypukłej, gruszkowatej, ślicznie białej, pulchniutkiej ...
... dupy tryska czysta ciecz. WYPRÓŻNIENIE! I TO JAKIE!
-Właź na fotel. – Chłopak wchodzi na fotel. Rozkłada ręce i na uchwyty. Dupę mocno układa w rozwarciu siedzenia. Od razu widać, że nie robi tego pierwszy raz! Skórzane pasy i metalowe uchwyty krępują mocno jego ciało i członki. Nadal ma założone metalowe obręcze na cycuszki. Wkrótce w kutasie już ma wsadzoną rurę z metalu. Z rury tak jak u mnie wystają dwie. Słuchać burczenie, maszyna pracując ustawia fotel. Jest podniesiony wysoko i przechylony tak, że Pani nie musi się nachylać a wypukła dupa chłopca wystaje mocno wypięta i rozwarta. Widać spory, mięsisty odbyt o czarnym kolorze. Odbyt jest zamknięty. Jednak, gdy tylko Pani zbliżyła do niego wielką głowę, z otworami, grubej czarnej rury, używanej tutaj do lewatyw lub płukania żołądków, czarny odbyt białej dupy natychmiast zaczął się wysuwać i otwierać szeroko. Po chwili wisiał z dupy ziejąc ciemnym wnętrzem. Tak jest wytresowany! Pani pchała rurę w jego dupę mocno i z wprawą. Od razu trafiła tam, gdzie chciała czyli w kiszkę. Kręcąc rurę, popychając i macając flakowaty jeszcze brzuch Henia, wsadziła mu ją aż do prawej pachwiny. Czyli do końca jelita grubego. Nie interesowało ją wcale kwilenie chłopaka. Jeszcze krzyczała na niego. Po wprowadzeniu drenu, dupa chłopca została uszczelniona gumowym, pompowanym kołnierzem. Następnie nastąpiła ceremonia łykania podobnej rury. Stojąc za odchyloną w tył głową chłopaczka powoli pchała mu ją w przełyk i do żołądka. Gdy skończyło z ...