-
Zapiski z sex-czata
Data: 23.05.2020, Kategorie: Geje Autor: on20, Źródło: Pornzone
... mnie..! Ten orgazm był niesamowity. Przed oczami miałem tylko jego mokrą dłoń, rozchylone usta, wysunięty język i spermę ściekającą na podłogę z jego twarzy. Doszedłem, zalewając go kolejnymi falami nasienia, jęcząc głośno, może krzycząc, zupełnie się nie kontrolując. Puściłem jego włosy, nasze zmieszane zapachy wypełniały cały pokój. Gdy Adam swoje mokre usta po raz kolejny zamknął na moim wrażliwym fiucie jęczałem z podniecenia jeszcze dłuższą chwilę posuwając go i maksymalizując przyjemność. Gdy po dłuższej chwili spojrzałem w dół ujrzałem Adama klęczącego przed moim fiutem. Obiema dłońmi zsunął mi napletek i mrucząc z podniecenia ssał śliską główkę. Nigdy nie przeżyłem mocniejszego orgazmu. -I co teraz, kolego z czata? - zapytał Adam po chwili. -Myślę, że nie spodziewaliśmy się takiego obrotu spraw, co? - odparłem z uśmiechem. -Nie... zdecydowanie nie. -Nie mogło być lepiej. -Jak sobie teraz myślę o tym, to nie, nie mogło - powiedział Adam i zaczął się śmiać. - Ok, to zostaw mnie teraz, muszę wiesz... zrobić porządek w pokoju. -Jasne, też nie lubię jak mi się ktoś patrzy na ręce. -Wiesz... czasami lubię, ale nie podczas sprzątania. -Rozumiem to doskonale. -To co, odezwiesz się na czacie? - zapytał Adam, niby mimochodem. -Wiesz co, chyba tak. Mam jeszcze jeden dzień bez współlokatorów, to może... pogadamy. -Koniecznie - odparł Adam - zamykając za mną drzwi. Jadąc windą nie mogłem się powstrzymać od uśmiechu. Postawiłbym wszystko, że on też.