Na targach z zięciami II
Data: 30.06.2018,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: TGoya, Źródło: Fikumiku
... taneczna. Mariola stanęła pod ścianą. Po chwili podszedł do niej Tomasz.- Zatańczymy? -zapytał po czym nie czekając na jej odpowiedź chwycił jej rękę i wyciągnął na parkiet. Lewą ręką chwycił jej dłoń, prawą objął w talii i mocno przycisnął do siebie. Zaczęli delikatnie poruszać się w rytm spokojnej muzyki. Po chwili Mariola poczuła że bliskość z zięciem, zaczyna wpływać na niego. Przylgnęła mocniej, aby lepiej czuć jak męskość Tomka rośnie. Po krótkiej chwili członek był już w pełnej gotowości. Kobieta uśmiechnęła się do siebie i z premedytacją mocniej poruszała swoimi biodrami, aby drażnić i podniecać bardziej swojego zięcia. Kiedy pisenka się skończyła, odsunęła się dość gwałtownie. Tomek podziękował, całując ja w dłoń, po czym dodał: ł - A teraz mam dla ciebie niespodziankę. Chodź za mną- po czym skierował się w stronę wyjścia. Mariola nie miał ochoty jeszcze wychodzić i zaoponowała: – Ale ja jeszcze chcę zostać. –Spokojnie jeśli będziesz chciała to wrócimy tu.- odparł Tomasz. Weszli do windy. Tomasz nacisnął 12 i winda ruszyła - Gdzie mnie zabierasz? -zapytała Mariola -Jedziemy zrobić ci niespodziankę, a do tego może uda się zakończyć pewne negocjacje, które ustawią nas do końca życia.-Odpowiedział Tomasz -Jakie negocjacje – zaczęła dopytywać -Z pewna japońską firmą, która szuka swojego przedstawiciela na Polskę. Jak nas wybiorą to będziemy mieli wyłączność i zarobimy tyle kasy że wnuki twoich wnuków nie będą musiały pracować.- zaśmiał się Tomasz. -Ale o co chodzi?- ...
... dopytywała kobieta -Dowiesz się zaraz.- uciął Tomasz- A do tego masz się dobrze bawić. Winda zatrzymała się bezszelestnie na 12 piętrze, para udała się w kierunku jedynych drzwi na piętrze. Tomasz złapał za klamkę, otworzył drzwi do wielkiego apartamentu i puścił przodem Mariolę. Ujrzała że w pomieszczeniu jest grupa 10-11 mężczyzn. Wśród nich stał Piotr i rozmawiał z kimś odwróconym do niej plecami. Kiedy weszła rozmowy zamilkły a mężczyźni odwrócili się w jej kierunku. Teraz dopiero zobaczyła że wszyscy mężczyźni oprócz jej zięciów to azjaci. Domyśliła się że to Japończycy. Tomasz wchodząc za nią powiedział - Pozwól , mamo, że przedstawię to panowie z „Higato”. Po czym po angielsku zwróciła się do zebranych mężczyzn - Gentlemen, let me introduce, this is our mother in law Mariola. Mężczyźni głęboko się skłonili, cały czas patrząc na kobietę. Mariola odwzajemniła ukłon, po czym spojrzała na mężczyznę z którym rozmawiał Piotr. – Mamo a to jest prezes „Higato”, pan Ryo Saburu. –przedstawił mężczyznę Piotr –Saburu San, this is Mariola- zwrócił się do pana Saburu. Mariola od razu rozpoznała w nim mężczyznę, który przyglądał się z balkonu jak kochała się z zięciem. Poczuła zawstydzenie. Jednak we wzroku pana Saburo dostrzegła podziw. - Mamo, tak jak Ci wspominałem firma „Higato” szuka przedstawiciela na Polskę i właściwie wybrali nas.- zaczął Tomasz -To świetnie, a jaka jest moja rola?- zapytała Mariola - Chcemy spełnić twoją kolejna fantazję.- odpowiedział Piotr - Fantazję? - ...