1. Wymeldowanie


    Data: 26.05.2020, Kategorie: Geje Autor: Ogryzek, Źródło: Pornzone

    Ostatnie egzaminy w sesji, pustoszejący akademik, tak wygląda koniec letniego semestru. Mieszkam w akademiku, pokój dziele z kolegą z roku Damianem, nasza relacja nie jest bardzo bliska, ale dogadujemy się dobrze. Przechodząc do mojej opowieści... Po ostatnim egzaminie poszedłem do akademika się pakować. Wchodząc do pokoju zobaczyłem, że rzeczy Damiana już nie ma. Zdziwiłem się bo mieliśmy się wymeldować razem, ale pewnie coś mu wypadło i musiał wrócić wcześniej. Korzystając z okazji zamknąłem się w pokoju i poszedłem pod prysznic. Po kąpieli wytarłem się ręcznikiem i nie ubierałem tylko zacząłem się pakować. Byłem już prawie spakowany kiedy zamek w drzwiach zaczął się otwierać. Stałem i patrzyłem na drzwi kompletnie zapominając, że nie mam nic na sobie. W drzwiach stanął opiekun piętra Bartek, przystojny, dobrze umięśniony blondyn. Staliśmy tak dobre kilka sekund, dopiero po chwili zorientowałem się, że patrzy na mnie jakoś dziwnie i natychmiast zasłoniłem swojego penisa rękoma. - O sorry młody, Twój kolega puścił mi SMS że już mogę sprawdzić pokój. - powiedział stojąc w progu. - ...
    ... Jak widać jeszcze jestem. - odpowiedziałem rozglądając się za czymkolwiek aby się tym zasłonić. - Jakbyś mógł się pospieszyć, został mi tylko ten pokój i mogę spier*alać do domu. - Dobra już kończę i wychodzę. - mówiąc to zobaczyłem, że Bartek się uśmiechnął. Nie wiem czy to adrenalina, czy zwyczajny wzwód w nieodpowiednim momencie, ale mój penis zaczął rosnąć. - Młody na ręcznym to możesz do jutra jechać. - Nie, nie ja nie... Bartek wszedł do pokoju zamykając za sobą drzwi. - Nie pie*dol tylko rób co masz robić a ja tu poczekam. I usiadł na łóżku obok moich ubrań które miałem założyć. Ja ze stojącym penisem poszedłem do łazienki, dopiero po wejściu zobaczyłem, że nawet ręcznik już spakowałem i nie mam czym się zakryć, wróciłem się więc i podszedłem do ubrań ciągle próbując się zasłaniać. - Nie masz się czego wstydzić, mamy to samo. - powiedział śmiejąc się. Czułem się upokorzony, ale pomyślałem dlaczego to ja mam się wstydzić, mam grubego 17/18 cm penisa, gładko ogolonego, ciało także zadbane. Przestałem się zasłaniać i zacząłem szukać bokserek na łóżku obok siedzącego Bartka... 
«1»