1. Spotkanie z Ewką (część 5)


    Data: 27.05.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Thomfur, Źródło: Fikumiku

    Idąc wolnym krokiem, dotarliśmy do mojego mieszkania - mieszkałem na zwykłym Krakowskim osiedlu, w zwykłym bloku. Szybko pokazałem Ewce co jest gdzie i zaprowadziłem ją do swojego pokoju. Pokój był całkiem duży, mieściła się tam duża szafa, podwójne łóżko i biurko z komputerem. Ewka usiadła na łóżku, rozglądała się, poczym zapytała: -Masz może coś do picia? -Jasne, co byś chciała? Wodę? Cole? Herbatę? A może coś mocniejszego? -Może jakiegoś drinka? -Okey, zaraz przyniosę, a Ty się rozgość. Poszedłem do barku, wyjąłem rum i zrobiłem 2 drinki, po czym wróciłem do pokoju. Wchodząc do pokoju zobaczyłem Ewkę, która wyglądała przez dolną część okna, która nie była zasłonięta przez roletę. Stojąc tak wypinała swój jędrny tyłeczek, który w połowie był zasłonięty przez jej sukienkę, na której było mnóstwo białych plam. Odłożyłem drinki na biurko i cichutko podszedłem do niej, kładąc ręce na boku jej ud i całując w bok szyi. Ewka gwałtownie się wyprostowała - chyba ją trochę przestraszyłem - po czym obróciła się i objęła mnie. Zaczęliśmy się całować, a ja delikatnie podnosiłem jej sukienkę, od ud w gorę, gdy dotarłem do jej ramion, bez mojego słowa wyprostowała ręce i pozwoliła mi ją z siebie zdjąć. Jej sukienka wylądowała w kącie, a moje dłonie powędrowały na jej seksowny tyłeczek - ugniatałem go, ściskałem, masowałem, czasem schodziłem niżej i zahaczałem palcami o jej już mokrą cipkę, ona zaś powoli zaczęła ściągać moje ubrania. Zaczęła od spodenek, które szybko spadły do kostek ...
    ... jak tylko lekko je pociągnęła w dół, wtedy chwilę pomasowała mojego rosnącego kutasa przez bokserki i zaczęła ściągać ze mnie koszulkę. Po chwili, ja obejmowałem całkiem nagą Ewkę a ona dobierała się do moich bokserek, ale sposób w jaki to zrobiła podniecił mnie bardzo. Zaczęła mnie całować coraz to niżej, od ust w dół, przez klatkę, brzuch, aż dotarła do bokserek, wtedy chwyciła je w zęby i szarpnęła w dół - bokserki spadły momentalnie, a mój kutas wyskoczył z nich jak na sprężynie uderzając ją w policzek - wtedy Ewka szybko chwyciła go w usta i zaczęła ssać, robiła to bardzo powoli, dokładnie, wylizywała go przy tym co chwilę. Jej ręce ściskały moje pośladki, a ja doznawałem takiej rozkoszy, że wiedziałem że nie potrwa to długo. Moje dłonie dociskały głowę Ewki, aby ta z każdym to razem brała coraz większą część mojej pały do ust. Czułem że już dochodzę, chciałem to opóźnić - jednak było już za późno, ogromna porcja spermy trafiła prosto do ust Ewki, odruchowo cofnęła głowę i wtedy kolejne salwy poleciały prosto na jej włosy, twarz i piersi. Patrząc na nią, jak się oblizuje i zbiera spermę z twarzy i piersi na dłoń, a później zaczyna ją zlizywać odniosłem wrażenie że jej to strasznie smakuje - nie myliłem się. Po chwili uśmiechnęła się i powiedziała -Pychotka - uśmiechnąłem się tylko - muszę umyć włosy, mogę? -Jasne, zaraz dam Ci ręcznik -A mógłbyś jeszcze... - zamilkła -Co potrzebujesz, nie krępuj się? -A dałabyś mi może jakąś koszulę do spania? -Pewnie, żaden problem ...
«1234...»