Spotkanie z Ewką (część 3)
Data: 02.06.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Blondynki,
Hardcore,
Oral
Wytryski
Miejsca Publiczne,
Autor: Thomfur, Źródło: Pornzone
Po kolejnym miesiącu, umówiłem się na kolejne spotkanie z Ewką. Tak jak na początku nie bardzo miała na nie ochotę, tak tydzień-dwa przed spotkaniem to ona bardzo go oczekiwała. Chcieliśmy spotkać się w tym samym miejscu gdzie poprzednio, ale ognisko kwietniowe pokrzyżowało nam plany. W dniu spotkania wybraliśmy inne miejsce - lasek wolski i kopiec Piłsudskiego. Umówiliśmy się na przystanku pod Cracovią i mieliśmy jechać autobusem.Był to słoneczny i ładny dzień. Umówieni byliśmy na godzinę 20. Temperatura oscylowala w okolicach 25 kresek. Jak zwykle przyszedłem nieco wcześniej. Ewka przyszła punktualnie. Ubrana była w niebieską sukienkę - taką ponad kolana i buty na obcasie. Miała rozpuszczone włosy, mocno pomalowane czarną kredką oczy i czerwone od szminki usta. Wyglądała świetnie - jej niewielki, ale bardzo kształtny biust odznaczał się znacznie na tle płaskiego brzucha, a na zgrabnym tyłeczku opinała się jej sukienka, a jej nogi wyglądały znakomicie.Przywitaliśmy się długim i głębokim pocałunkiem. Czekając na autobus rozmawialiśmy o różnych rzeczach, żartowaliśmy - było bardzo miło - jak to zwykle z Ewką. Gdy przyjechał autobus wsiedliśmy i zajęliśmy 2 miejsca koło siebie. Ewka szybko położyła głowę na moim ramieniu i objęła mnie. Ja ją pocałowałem, objąłem i tak niemalże w ciszy upłynęła nam podróż. Gdy wysiedliśmy było już ciemno, Ewka wydawała się trochę przestraszona, ale szybko jej przeszło gdy złapałem ją za rękę i pewnie poprowadziłem - mimo że sam nie bardzo ...
... wiedziałem która droga prowadzi w kierunku kopca.Po drodze Ewka nieco się ożywiła, szybko zeszliśmy na "nasze" tematy. Ścieżki były całkowicie puste, nikogo tam nie było. Przyznała się wtedy że podnieca ją jak facet daje jej klapsy po tyłku, na co ja:- Wypnij się- Ale po co?-No wypnij sięGrzecznie posłuchała, a ja podciągnąłem jej sukienkę do góry i dałem jej soczystego mocnego klapsa - jęknęła podniecona po czym powiedziała- Zerżnij mnie terazNie bardzo wiedziałem co zrobić, czułem jak mój kutas rósł - był wielkich rozmiarów i chciał wyrwać się ze spodni. Jednak opowiedziałem:- Nie teraz. Chodź.Wydawała się być niezadowolona, ale poszła ze mną. Dotarliśmy na kopiec, był całkowicie pusty. Ewka stanęła przy poręczach oglądając widoki a ja zaraz za nią - byłem wyższy więc wszystko widziałem. Objąłem wsuwając jedną dłoń pod sukienkę i kładąc na ją na jej majteczkach - poczułem wtedy że już jest mokra. Ona tylko odwróciła lekko głowę, nic nie mówiąc i położyła dłonie na moich udach. Już miałem zamiar zrobić jej dobrze na samym szczycie kopca, ale jednak ktoś wtedy przyszedł. Momentalnie moja dłoń znalazła się na jej brzuchu, a jej dłonie trzymały barierkę. Wspólnie postanowiliśmy zejść na dół. Udaliśmy się w kierunku zadaszonego, sporego budynku - w którym były stoły turystyczne. Usiedliśmy tam na przeciwko siebie - Ewka się przytuliła poczym obróciła tyłem do mnie. Czułem jak jej jędrny tyłeczek dotyka mojego krocza, miałem wrażenie że Ewka nawet lekko nim rusza. Moje ręce szybko ...