1. Gdy rodziców nie ma w domu cz.1


    Data: 03.06.2020, Kategorie: Anal Blondynki, Nastolatki Wytryski Bikini, Autor: Achim, Źródło: Pornzone

    Siemka jestem Achim.
    
    I od razu przepraszam jeśli wdarł się jakiś błąd ortograficzny ;)
    
    Ta historia wydarzyła się w te wakacje .
    
    A więc do sedna .
    
    Moi rodzicie postanowili wyjechać do gracji a że ja już tam byłem na wyciecze z moją klasą to udało mi się przekonać żebym nie jechał . Rodzice zaprosili też rodzinne mojego znajomego ale okazało się że ich córka (Rok starsza od mnie) też nie chce jechać bo też była na tej wyciecze tylko rok wcześniej niż ja . No i nasi rodzice postanowili że jeśli już zostajemy to niech chociaż siedzimy w jednym domu abyśmy mieli drugą osobę w razie jakiegoś wypadku . Córa znajomych moich rodziców miała na imię Ola . Jak już mówiłem była starsza od mnie i lubiła się rządzić . Więc nadszedł dzień wyjazdu , rodzice wzięli już się spakowali no i powiedzieli mi żebym się nie kłócił z Olką . Ja odpowiedziałem że no dobra a po chwili dodałem w czyim domu będę mieszkał na ten czasz . Powiedzieli że u Oli ponieważ jest to na osiedlach a nie jak nasz dom w mniejszym miasteczku oddalonym od większego miasta .
    
    No to jak już się pożegnałem to wróciłem do swojego domu aby się spakować. Spakowałem kilka rzeczy i wyszedłem , zamknąłem drzwi po czym poszedłem po skuter . Po jakiś 30 minutach byłem pod domek Olki . Zajechałem jeszcze do sklepu którego właścicielem jest ojciec mojego najlepszego kumpla po browar . Akurat on stał na kasie a jego ojciec pozwalał u niego brać sobie bo browarku (Oczywiście jeśli za nie zapłacimy) a braliśmy u niego ...
    ... ponieważ ja miałem zniżkę i nawet jak nie miałem kasy przy sobie to kumpel mi dał i powiedział abym potem oddał a po za tym to jedyny sklep gdzie mogłem kupić piwo. Kupiłem sobie dwa 6 paki . Więc jak już pisałem po 30 minutach byłem pod domek Olki . Zapukałem i po chwili otworzyła mi Ola . Była ubrana w skąpe bikini (Przecież było lato więc podejrzewałem że opala się na ogórku ). Jak tylko mnie zobaczyła powiedziała .
    
    - Gdzieś ty tak długo był ? Wszyscy pojechali już godzinę temu .
    
    - Wiem ale musiałem się jeszcze spakować i pojechałem se kupić piwo .
    
    - No dobra . A ile tego piwa kupiłeś ?
    
    - Dwa 6 paki .
    
    - Ok więc jeden dla mnie .
    
    - O nie mogę dać ci dwa browce i tyle .
    
    - Chyba śmieszy jesteś .
    
    - Ok to oddaj mi za to kasę .
    
    - Nic ci nie oddam .
    
    - No dobra już se weź tylko mnie już wpuści do środka bo te piwa do lodówki trzeba włożyć .
    
    - Ok .
    
    Uśmiechnięta Ola z wygranej wpuściła mnie do środka i powiedziała że będę spał w pokoju gościnnym . Poszedłem wpierw do kuchni i włożyłem piwa do lodówki aby móc se jedno wziąć nad jezioro .
    
    Od kąt przyjechałem do domu Oli minęła godzinka więc była już 17:40 postanowiłem spakować jeden browarek i pojechać na plaże aby się trochę ochłodzić bo nawet w domu było + 30 stopni . Gdy stałem już przy wyjściu w samych szortach i podkoszulce Olka spytała się.
    
    - Gdzie się wybierasz ?
    
    - Idę nad jezioro .
    
    - A to pójdę z tobą bo nie mam co robić .
    
    - A czy ja powiedziałem że cię zabiorę ?
    
    - Nie masz nic do ...
«1234»