-
Wujek Rafał
Data: 04.06.2020, Autor: Gillian14, Źródło: Lol24
Diana była szczupłą 14-latką z ładnymi już kształtami. Miała brąz włosy do piersi i zielone oczy, 166cm wzrostu. Były wakacje, jej rodzice pojechali na weekend nad morze, chcieli mieć trochę czasu dla siebie. Ona została w tym czasie u 30-letniego wujka Rafała. Był wysoki i umieśniony. Jego włosy były w kolorze czarnym, oczy brązowe. Diana nie mogła się doczekać tego pobytu, rodzice przywieźli ją do niego w piątek po południu. Dziewczyna miała dobry kontakt z krewnym. Siedzieli na kanapie oglądając film. Nagle ona się odezwała. - Wujku, mogę ci się z czegoś zwierzyć? - Pewnie, zawsze chętnie cię wysłucham. - Bo wiesz - zaczęła nieśmiało - ja dałam do internetu ogłoszenie... - Jakie? - No, że prześpię się z mężczyzną. Ale z drugiej strony boję się, że nie będę dość dobra. - Ej, ej. Jak to? Po co chcesz to zrobić? To nierozsądne, tak nie wolno. Dziecko. - Ja tego chcę. Chcę spróbować. - Masz jeszcze czas. - Wiem, doskonale to wiem. Jednak za te kilka lat nie będę miała frajdy, że zrobiłam to teraz. Jako dziecko. Jestem świadoma, że dzieciak ze mnie i o to właśnie chodzi. - No dobrze, powiedzmy, że rozumiem. Tylko nie bierz do tego byle jakiego faceta. Taki pierwszy lepszy z netu to nie jest dobry wybór. - Dobra. Usunę ogłoszenie, ale nie powiesz nic rodzicom? - zgodziła się, bo do głowy przyszedł jej pewien plan. - Oczywiście, że nie powiem mała. Tylko usuwasz to teraz, przy mnie. - powiedział, podając jej laptopa. - Spoko ...
... wujek. Usunęła. Siedzieli dalej oglądając film. - Kiedy idziemy spać? - zapytała - A chcesz już? - Nie, jakoś nie mam ochoty. A ty? - Też nie. Chodzę spać późno w weekend. Nie ma jutro pracy, można zarwać noc. - To super. Nie śpię razem z tobą. Pooglądamy tv i pogadamy. - Okej młoda. Mi pasuje. Wgapiali się oboje w ekran. Nagle ona się do niego przysunęła. Nie zareagował. - Wujku, jest mi zimno. Może to tak nie wypada, ale... przytuliłbyś mnie? - Oszalałaś. Chwilę się zastanawiała i sama się w niego wtuliła. - Może jeszcze na mnie usiądziesz, co? - Czemu nie. Będzie fajnie. Jak powiedziała, tak zrobiła. Pocałowała go lekko. O dziwo się nie sprzeciwił. Wręcz chciał więcej. - W sumie to było fajne, ale nie możemy, mała. - Możemy, to będzie tajemnica. - mówiąc to wstała i ściągnęła bluzkę. - Dobrze. Rozebrali się. Zaniósł Dianę do swojej sypialni i położył na łóżku. Zaczął ją całować poczynając od ust, przez szyję i brzuch, potem od łydek do ud. Rękoma pieścił jej piersi. Znów zbliżył się do ust. Kazał jej potem rozszerzyć nóżki i skupił się na jej muszelce. Lizał ją powoli, krążył na łechtaczce. Leciały soczki. Penetrował cipkę językiem. Dziewczynka wiła się na łóżku - takiej przyjemności wyczekiwała. Włożył jej palec, poruszał nim. Jej szparka była wąska. Jęczała z podniecenia. Rafał spojrzał na nią i spytał: - Chcesz, żebym cię wyruchał? - Tak. Najlepiej ostro. Wziął do ręki penisa nakierowując na jej szparkę. ...