Niewinny - Opowiadania Erotyczne

Niewinny

... świadom tego że jak niepołkniesz to.. - rzekł niski

Wiedziałem o co chodzi. Wstał z ławki, chwycił mnie za głowie i potężnie jebał mnie w morde jednoczeście machając moją głową. Ostro penetrował moje gardło. Wsadził go całego i poczułem fale ciepła. Wiedziałem skąd takie wielkie jaja. Wystrzelił chyba z 8 razy. Krztusiłem się i dławiłem. Wyjął fiuta a ja grzecznie połknąłem hektolitry spermy. Wsadził mi penisa spowrotem w usta i posuwał mnie w buzie aż wyzbędzie sie całego nasienia

-Ku*wa, dawno sie tak ostro nie zjebałem, to był świetny pomysł - powiedział niski przejmując telefon od kolegi

Wysoki siedział w rozkroku i trzymając mnie za głowie nadziewał mnie rytmicznie na swoje pento. Sapał jak podczas maratonu. W pewnym momencie ostro nadział mnie na chuja łaskocząc maliną migdałki i dosłownie zeszczał się spermą. Niski przy nim to mała łyżeczka. Facet chyba nie opróżniał jaj od bardzo dawna. Musiał wyciągać penisa bo nie było miejsca na kolejne wystrzały. Wyjął narząd a ja połykałem to na kilka razy krzywiąc sie przy ...

... każdym łyku. Kiedy uporałem się z zawartością, ten jebaniec jebnął mnie na plecy i prawie kładąc sie na mnie włożył mi do ust. Myślałem że najgorsze za mną ale było przede mną. Oparł się łokciami i zaczął tak ostro i szybko pierdolić mnie w usta że jego jaja biły brawo o moją brode. Rżnął mnie tak dobre pare minut aż sflaczał mu całkowicie penis. Wyjął mi go z buzi i usiadł jajami na ustach, a penisa legnął na twarzy. Lizałem mu jajca nie mając większego wyboru. Po paru chwilach wstał. Chcąc zaimponować podniosłem sie i nim zaczął chować swoje narzędzie wziąłem je w dłoń i ciumkałem, oblizywałem i całowałem. W ten czas zbliżył się ten niższy, i oddając koledze telefon chwycił mnie za uszy i zapakował po same jaja. Pastwili sie nade mną w ten sposób jeszcze z pół godziny. Wypuszczając mnie z komendy wypisali mi kwitek że mam dziś się stawić złożyć zeznania w jakiejś sprawie. Wiem co to bedą za "zeznania".

Jednak wiecie co? Ide tam z głową podniesioną do góry. I wiecie co jeszcze? Jutro też pójde jeśli mi każą, i tak nie mam wyboru :)