1. Gorący letni dzień


    Data: 17.06.2020, Kategorie: Klasycznie Autor: haryy, Źródło: Fikumiku

    "(...) siedzisz sobie w biurze, jest piękny, gorący letni dzień, dochodzi godzina dziesiąta, jesteś ubrana bardzo zwiewnie, seksownie, elegancko, masz na sobie białe szpileczki, delikatną białą sukienkę, spod której wystaje zarys białej bielizny... twe śliczne włoski opadają na ramiona, twe bajeczne oczka lśnią pełnym blaskiem, przychodzę do twego biura jako klient, petent... jednak po wejściu zamykam drzwi na klucz, ty jednak nie protestujesz, najpierw załatwiamy sprawy służbowe jednak nasz wzrok mówi o czymś zupełnie innym, widać w nim pożądanie, seks, chęć na dziką zabawę, jaką oboje bardzo lubimy. W pewnym momencie zrzucasz coś z biurka, ja oczywiście schylam się, aby to podnieść, jednak coś długo się nie podnoszę, gdyż właśnie zdejmuje z twych nóżek buciki, zaczynam pieścić twe stópki, długo się nimi bawię, całuje, liżę, ssę, bardzo delikatnie.... Wychodzę z pod biurka i co widzę? Góra twej sukienki już opadła... a piersi się uwolniły, masujesz je, bawisz się swoimi ślicznymi suteczkami, są już takie sztywne... śliczne, piękne i bardzo seksowne, nie przerywam Ci, staje za twym krzesłem, obejmuje Cię z tyłu, moje ręce, zajmują ...
    ... miejsce twoich, ty natomiast przyciągasz mnie do siebie i zapominamy się w namiętnym pocałunku, podczas którego nasze języki wprost szaleją. Podnoszę cię, kładę na biureczku, nie przestajemy się nadal całować, a wręcz lizać, siadasz na biurku, twoja sukienka jest już na twoich biodrach, sięgam ręką między twoje nóżki i jednym mocnym ruchem zrywam ten skrawek materiału który dzieli mnie od Twej kobiecości ;-)) ty jednak nie pozostajesz wobec mnie dłużna.... zsuwasz moje spodnie i bokserki, zostawiasz mnie w samej koszuli, z rozerwanymi guzikami do których też się dobrałaś, kładę Cię na plecy, jednocześnie wkładając język do twych ust i JEGO w CIEBIE. Zaczynamy się kochać baaardzo delikatnie i powoli, z czasem przechodząc w bardzo intensywną pracę naszych ciał, potem obracam cię na brzuch, ręce wkładam między piersi i zaczynamy kochać się klasycznie od tyłu, bardzo szybko, ostro, mocno... potem analnie... w tym czasie moje sprawne ręce pieszczą twój skarb.... po kilkunastu, kilkudziesięciu minutach ostrych zabaw, kończymy, orgazm dopada nasze ciała w tej samej chwili...na koniec żegnamy się czułym pocałunkiem...szepcząc sobie: - Było bosko (...)" 
«1»